Wielcy aktorzy, ale sam film nie jest już taki wielki. Nie spodobał mi się. Trochę naiwny i pozbawiony sensu. Szczególnie osatnie sceny. Gość tłumaczy dzieciakowi jego misję i to, że jest następnym Hitlerem co dzieciak kwituje jednym słowem........dziwak. To osmiesza całą fabułę filmu i ukazuje nam jego bezsens. Jedno słowo ośmieszyło wszystkich i wszystko. Zresztą 5/10 bo to nie jest dobry film, po prostu OK
wiesz gdyby tak podchodzić do filmów.... hm.... no nie wiem.... chodzi przecież o prześwietną grę aktorską....
piszesz że ostatnie "kwitowanie" ośmiesza..... a wiesz że gdyby pod tym kontekstem mówić o filmach to np. Most na rzece Kwai to zasługuje na 1 albo na -1 bo to totalna fantastyka, bez sensu składu i ładu, sam w sobie to głupota bije głupotę w każdej scenie, sensie i jakimkolwiek przekazie nawet jako propagandowy film /który zresztą takim był/