Film zdecydowanie za słabo oceniony... Ma coś w sobie, pomimo, że daleko mu do doskonałości :). Bardzo fajna postać antagonistki, no i klimat w klubie taki zwyrodniały :). Gra aktorska, muzyka i ogólnie poziom techniczny co najmniej na średnim poziomie. Swoją drogą nieźle się zdziwiłem (to raczej nie spoiler, ale wolę ostrzec przewrażliwionych), jak Lilith ujawniła się w swej demonicznej postaci i wyglądała zupełnie tak samo jak potworek z filmu VHS, no i do tego te creepy ,,I like you'' :). Fajnie się oglądało 7/10