Historia tak przewidywalna od początku ,że aż się odechciewa oglądać. Razi ten brak zaskoczenia. Odgrywane emocję nazbyt sztucznie. W moim odczuciu wycie bez sensu. Nie czułam tego bólu prezentowanego. Czasem więcej można zagrać spojrzeniem tu tego zabrakło. Ujęcia też nie najlepsze. Myślę ,że lepiej można było oddać tą historię. Jedynie co dla mnie jeszcze jakoś ratuje film to muzyka. Nie poruszył mnie ani odrobinę. Ten film powinny obejrzeć osoby gustujące w kinie koreańskim i azjatyckim innym nie polecam.