Dawno się tak dobrze nie bawiłem!Zwłaszcza przy komedii romantycznej których raczej staram się unikać ale ta była naprawdę rewelacyjna.
Rzeczywiście- bardzo fajny, przyjemny film. Całkiem niezła była też muzyka.
No przecież to James Newton Howard, 'ulubieniec' M. Nighta Shyamalana! A film też mi się bardzo spodobał, świetna gra aktorska Clooney'a, Pfeiffer i dzieciaków! Polecam