czyli z Twojej wypowiedzi można zrozumieć że Kac Vegas jest mniej zboczony? oj chyba nie...jeszcze nad jedynką można by polemizować, ale druga część KV pod tym kątem przebija SW co najmniej dwukrotnie. Pozdrawiam

Nawet jeśli KW był bardziej zboczony (choc nie sadze) to tamte żarty były uzasadnione, osadzone w kontekscie - chocby Tajka z atrybutami meskimi i kobiecymi ;) jak wiadomo Tajlandia a szczegolnie Bangkok slynie z transseksualistow, najwiekszej liczby operacji zmiany plci. A w tym filmie im bardziej obleśny tekst tym smieszniej. Dodatkowo tego filmu juz nawet dobrze nie pamietam, choc widzialam go tydzien temu, co dla mnie jest miarą gniota.

widać mamy odmienne gusta jeśli chodzi o te sprawy :) sam jakoś nie jestem fanatykiem komedii opierających się na wulgaryzmach i zboczeniach choć trzeba przyznać, że jeśli dobrze się to wykorzysta i w umiarkowanym stopniu to może być śmiesznie. Dobry przykład to choćby Zgon na pogrzebie(wersja brytyjska) lub już klasyka Naga Broń. Pozdrawiam

Wykorzystanie wulgaryzmów też gdzieś ma swój humorystyczny sens.
Ostatnio obejrzałem Hot Tube TIme Machine gdzie takie epitety są tym razem mocno naciągane - szuka się w tym usilnie ekscytacji. Wtedy to próżność.