Rzeczywistość Anny: zastaje tam wszystkie utopione i zamordowane dzieci wyłażące z wanny i krejzi doktora zombie odbierającego poród.
Rzeczywistość pozostałych: Anna topi swoje dziecko - lub - po prostu dziecko umiera. Anna zdaje się też.
Moja ocena fimu: 2/10. Nie będę się bardziej rozpisywał, po prostu słabe, powtarzające schematy kino. Kilka dobrych ujęć i tyle na plus.
Ja lubię jak horror jest straszny, a tutaj zaczęty jakiś wątek i właściwie niewyjaśnione czemu Anna była walnięta. I co z Judith, co z tymi lekami. Jakoś pozaczynane wątki, a nie skończone. 2 wyskakujące dzieci to za mało żeby mnie wystraszyc. jestem rozczarowana tym horrorem:/