Film strasznie słaby. Nudny, praktycznie zero fabuły, od strzelaniny do strzelaniny, kiepskie dialogi i ujęcia od których można dostać oczopląsu. Ogląda się to trochę jak pierwszą lepszą nawalankę na Polsacie. Dla fanów serii i nikogo więcej.
Drugi raz poszedłbym, gdyby mi zapłacili - za darmo nawet nie bardzo.
W porównaniu z tym co jest obecnie w kinach - 3/10; w porównaniu do również sensacyjnego Skyfall - 1/10 lub skala ujemna. To tak dla osób, które nie wiedzą czego oczekiwać.
Kolejny fanboj, który atakuje wszystkie nieprzychylne filmowi posty na forum.
Nawet film sensacyjny powinien mieć jakiś standard. 6.6 to dużo za dużo i słusznie spadnie. Chyba tylko 'die hard' pomaga temu filmowi uzyskać jakąkolwiek oglądalność.
Podtrzymuję przestrogę przed tym gniotem dla każdego, kto ma minimum szacunku dla własnego czasu i IQ. Wybuchy, akcja, pościgi - zdecydowanie tak, ale dobrze sfilmowane i z dobrą otoczką wokół.
"jestem (...) fanem serii Die Hard"
W zasadzie nie ma o co się dalej spierać, leci raport za chamstwo i nie pisz słowa szacunek z wielkiej litery, bo nie ma po co.
Napisałem - ni to rozluźnia, ni daje rozrywkę. Bardziej można poczuć się jak na praniu mózgu, gdzie latają szybko jakieś obrazki, ale w zasadzie nie wiadomo skąd, po co i dlaczego.
Z mojej strony eot.
Oceniaj jak chcesz.Szczerze to nie dziwią mnie takie opinie o Szklanej Pułapce 5,tylko dziwi mnie jedno,jakim cudem Skyfall oceniłeś na 1/10? To jest absurd totalny...Przecież to jest lepsze pod każdym względem od Szklanej Pułapki 5 mimo że jej jeszcze nie widziałem.
W życiu bym nie ocenił Skyfall na 1/10. Co prawda, bardziej podobało mi się CR i QoS, ale i tak jest to świetne kino sensacyjne pod każdym katęm.
Piszę tylko, że w porównaniu ze Skyfall, to Szklana Pułapka powinna mieć 1/10. Czytaj dokładniej. :)
Przypomniało mi się, jak któryś z aktorów rozmawiał przez telefon z androidem, na którego ekran był closeup. W trakcie ujęcia widać dokładnie, że rozmowa się rozłączyła, lecz dziwnym trafem rzeczy wciąż słyszeliśmy dialog. Pierwsza myśl w kinie - serio? Nikt nie zauważył? Film z takim budżetem, a nie mogli nagrać dubla tudzież przypilnować, aby telefon nie wywalił menu?
Smutne momenty, w których widać, do kogo kierowany jest film.