żałosny. Nie piszcie, że jak film akcji to z góry skazany na niebyt u recenzentów. Poprzednia część mimo iż chwilami była aż nadto "bajkowa", prasę miała naprawdę dobrą, a w porównaniu z najnowszą odsłoną, wręcz rewelacyjną. Tu mamy do czynienia z opisami: najkrótszy z serii i dobrze, bo najgorszy, a na szargającego swe imię John`a McClane`a im krócej się patrzyło tym lepiej dla niego. Nie na takie opinie liczyłem. Wielka szkoda. Ale teraz przynajmniej wiadomo dlaczego film trafia na afisze w tak jałowych miesiącach, a nie walczy z największymi potencjalnymi hitami w okresie letnim...
Hahaha i dziękuję bo wyszło na moje i wszystkich przedpremierowych krytyków DH5 co wysmarowali ten film błotem z gó..enkem i smołą z góry do dołu jeszcze przed obejrzeniem. Spodziewałem się badziewia i wyszedł badziew. Przynajmniej nie poczuję tego bolesnego ukłucia szpilki co się zowie rozczarowaniem, kiedy wreszcie film trafi do sieci sciągnę go i obejrzę jeden jedyny raz. Żeby szmacić DH5 dalej tym razem w bardziej merytoryczny i szczegółowy sposób. Die Hardy skończyły się na 3 części!!!!!!!!!!!!!!!!
Co to ma za znaczenie, żę najkrótszy? Jak ma być dobry to i 1.5 h wystarczy. Wedlug mnie takie sa najlepsze, bo 2,5 h strasznie sie dluzy. a na recenzje nie patrzcie tylko sami idzicie i ocencie.
Byłem i niestety jest źle. Ocenić bym mógł tak:
-sceny akcji przesadzone, ale widowiskowe i dałbym nawet 8/10
-scenariusz- pierwsze 20 min cos tam jest, ale potem eeeee....w sumie nie wiem co? 2/10
czyli średnia 5/10??/NIE. MNIEJ!!!!
3/10max. Za co? ZA DEBILNEGO REŻYSERA I JEGO PIJANEGO(lub na kacu) KAMERZYSTĘ!!!! Czego najbardziej nie lubię to TRZĘSĄCEJ się kamery! Pościg samochodowy w Moskwie mógłby być jednym z lepszych w historii konia akcji, ale niestety co z tego jak obraz trzęsie się tak niemiłosiernie, że nic nie widać.
Nawet sceny kiedy aktorzy stoją i gadają, kamera sobie"loto", bo tak jest, co cool??? Ujęcia są tak bliskie, że nawet nie widać całej głowy bohatera. To jest największa porażka tego filmu.
Nie lubię takich filmów, ale np: Hurt Locker mimo tego stylu, można było sobie spokojnie oglądać....tutaj tylko irytuje. Nie wiem , co reżyserzy widzą w tym sposobie kręcenia. Pościg w Ronin, dalej pozostaje dla mnie majstersztykiem, jeśli chodzi o montaż i stabilną kamerę.
Film krótki, co bylo zaskoczeniem (przyzwyczajenie), ale moze i lepiej???
Zaskakujące, ale film ma mniejszy budżet niż poprzednia odsłona. Producenci zmieścili się w 92 milionach, ostatnio potrzebowali aż 110. Na Rottentomatoes część czwarta miała 81% pozytywnych recenzji, najnowsza... 15%.
Swoją drogą to musieli nieźle posmarować w łapy tym wszystkim recenzentom DH 4.0, skoro stwierdzili że jest znacznie lepsza niż 2 i 3. Śmiechu warte. A teraz większość z tych recenzentów narzeka na DH 4.0, więc widać ile tak naprawdę są warte te wszystkie oceny krytyków.
Sporo fanów uznających jedynie klasyczną trylogię twierdzi, że DH5 podobnie jak 4.0 nie jest częścią uniwersum, ale jest bliżej tego uniwersum niż 4.0 i to nie tylko dzięki R-ce.
Jutro wybieram się na A good Day to Die Hard, więc sam się przekonam.
Ja byłem dzisiaj i film mi się bardzo podobał ! Moim zdaniem jest lepsze od 4 a może nawet od 3 !
Zdaniem recenzentów jak i widzów jest inaczej. Krytycy film wręcz zmiażdżyli, a widzowie, którzy film widzieli opinie mają na ogół złe lub bardzo złe. Konsekwencje już są, bo poczta pantoflowa to machina do sukcesu ale i porażki. Film wystartował w czwartek, a w piątek już zaczęły spadać wpływy. Stąd też szacuje się Box Office za weekend na poziomie 22 góra 27 milionów dolarów. O spodziewanych dramatycznych spadkach frekwencji podczas kolejnych weekendów nie wspominając.
Jak przeczytałem opinie, że przy najnowszej części poprzednia to arcydzieło, to mi przeszła ochota na jak najszybszy seans. Nie pisz do mnie tak, jakbym mówił, że film jest najgorszy, a nawet go nie widziałem. Ja jedynie przytaczam opinie specjalistów, a teraz też widzów, które objawiają się wprost, dużo mniejszymi wpływami niż ktokolwiek mógłby się spodziewać. To będzie chyba pierwsza Szklana pułapka, która zarobi w USA mniej niż kosztowała. A to już duże osiągnięcie reżysera i scenarzysty.
Rozumiem, że Ci się podobał ale nie bluźnij, że był lepszy od jakiejkolwiek poprzedniej części tylko dlatego iż na poprzednich pewnie nie byłeś w kinie. Ta część wygląda jak pilot jakiegoś serialu z gościnnym występem Willisa. Szkoda kasy na kino, lepiej poczekać na torrenty bo na pewno niebawem pojawi się wersja R5 żeby chociaż trochę ratować spadek wpływów.
Na pewno jest lepsza od 4 cześci ,na której też byłem w kinie ,jak byś nie wiedział .Film się podobał bo jest dużo ,dynamicznej akcji ,świetny ,zabawny humor itp Choć wiadomo że w tej cześci brak klimatu porzednich cześci .Natomiast zgadzam się że 1i 2 cześc są najlepsze ,3 też jest świetna ale mi jakość nie podchodziła zawsze .
film jest naprawde mega słaby. efekty specjalne są na wysokim poziomie (nie zgadzam sie co do sceny pościgu - wg mnie była całkiem niezła), momentami nawet śmieszy jak to die hard (ostatnia scena jak spadają na tle helikoptera zwrócie uwagę na środkowe palce Johna :)) niestety fabuła jest po prostu żałosna