Widzę tutaj samą krytykę, warto wprowadzić jeden pozytywny wątek.
Podszedłem do filmu bardzo sceptycznie nastawiony, dużo słyszałem od znajomych że żenada
i szkoda czasu, na FW zobaczyłem średnią ocenę i też sobie pomyślałem, e pewnie średniak
albo gorzej, ale z ciekawości trzeba zobaczyć... dodam też że jestem fanem serii i to mnie
również skłoniło do obejrzenia ;)
Rozumiem nie każdemu podoba się takie kino, trochę absurdu, trochę śmiechu, trochę
efektów... ale ludzie to jest film akcji, zarzuty w stylu "zero fabuły" też są dla mnie jakieś nie
bardzo rozsądne - jaka to głęboka fabuła była w poprzednich częściach? Chyba po prostu
ludzie już zapomnieli jak te filmy z lat 80 i 90 wyglądały albo w ogóle ich nie oglądali.
Jest sporo gorszych (moim zdaniem co innego eksperci) filmów i z jeszcze bardziej naciąganą
fabułą (choćby późniejsze części iron mana) a mają lepszą ocenę, może kwestia gustu.
Myślę że to chyba jednak taka moda, coś ma na IMDb niską ocenę, to nie będziemy dawać
wysoko, nie ma co się wybijać z szeregu, skoro mądrzy goście od krytyki filmowej i 20 tys.
znawców tak uważa to przecież nie dam 7 jak film ma 5 ... wiem że jest sporo takich osób i na
FW też tak się głosuje.
***
Żeby zbytnio nie przedłużać: lekkie kino akcji, fajne na niedzielny wieczór, a dla fanów serii
dobre wspomnienie dawnych czasów, samo to że Bruce Willis zagrał tutaj "pełnowartościową"
rolę jest już atutem, wiadomo wiek już nie ten. Jest tu trochę absurdu, ale też trochę
śmiesznych tekstów w starym stylu, ogólnie film trzyma poziom, dałbym 7 ale na tle ostatnich
gniotów, w swojej kategorii dla mnie bdb. Polecam sprawdzić samemu ;)