Szklana pułapka 5

A Good Day to Die Hard
2013
5,7 58 tys. ocen
5,7 10 1 58426
3,4 21 krytyków
Szklana pułapka 5
powrót do forum filmu Szklana pułapka 5

Film nie broni się ani jako „Die hard”, ani jako współczesne kino akcji. Pomijam brak klimatu i dramaturgii, tępą fabułę i dialogi, wirówkę nonsensu, wszechobecną nudę (nie można skupić się na obrazie, myśli same uciekają gdzie indziej). Największym minusem jest sam John McClane, który absolutnie nie przypomina jednego z najbardziej uwielbianych bohaterów kina akcji. Jest przygaszony, posępny, zgryżliwy, antypatyczny, jakby nieobecny. Jego one-linery brzmią sztucznie i groteskowo. Wygląda to trochę tak, jakbyśmy oglądali materiał z prób zdjęciowych, któremu daleko do rzetelnej filmowej obróbki. Czyżby Willis wypadł z formy? Moja hipoteza jest inna. McClane dość często, w sytuacjach „z pupy wziętych”, podkreśla, że jest na wakacjach. Być może Willis zrozumiał (albo od zawsze wiedział), że znalazł się w złym filmie, wśród złych ludzi, i aby się jakoś wybronić puścił oczko do widza: „Ja jestem na wakacjach, nie kojarzcie mnie z bohaterem, którego tak bardzo lubicie”. Jeśli tak w istocie było, to ukrytym bohaterem „filmu” jest… Bruce Willis, który przechytrzył największe czarne charaktery w dziejach „Die Hard”: SKIPA WOODSA i Johna Moore`a. Nikt chyba chciałby widzieć prawdziwego Johna M. w takim czymś. Brzmi to może złośliwie, ale jeśli przypatrzeć się dyskretnie ironicznym wypowiedziom Willisa, hipoteza ta wydaje się bardzo możliwa. Zwróćcie uwagę, jak Willis wypowiada słowa: „Maybe, its`a a good day to die hard”, albo zjada końcówkę „die hard”, dukając tytuł „filmu” [http://www.guardian.co.uk/film/2013/feb/14/bruce-willis-sorry-boring-interview- bbc].

ocenił(a) film na 3
kowalski

genialny post :) moze faktycznie tak jest , oczywiscie pozostaje pytanie dlaczego wiec zagral w takim gownie ? Odpowiedz jest prosta dla pieniedzy , i to jest normalne .Aktor to taki sam zawód jak kazdy inny , chcesz pieniedzy ? pracuj ! i mimo to ze ta praca moze ci sie do konca nie podobac to wykonujesz ja czesto wylacznie wlasnie dla zysku.I tu dochodzimy do wypowiedzi Kowalskiego , Willis pracuje bo chce zarobic ( normalne ) ale buntuje sie bo wie ze obraz jego bohatera powoli z kazda kolejna odslona szklanej pulapki jest gwalcony i niszczony .Nie kazdemu bohaterowi kina akcji lat 90tych udaje sie tak dobrze pokierowac swoją karierą filmową jak Stallone i kontynowac swoje najlepsze serwie w dobrej formie ( nowe Rambo , Rocky ) .Przyznam szczerze ze filmu nie widzialem , kocham szklana pulapke ale czesc 4ta i trailery z nowego filmu mnie odstraszyly od wybrania sie do kina , szczegolnie przy dzisiejszej cenie biletu.Obejrze w wersji DVD i wroce do tematu bo mozliwe ze mamy do czynienia z najwiekszym bohaterem , bohaterem ktory walczy z obecnie najwiekszym czarnym charakterem dobrego kina akcji - producentami hollywod.

smyk3ns

Zgadzam się w 100%