Wiesz co gdy czyta sie twoją wypowiedz, to żałuje że na świecie sa tacy ludzie którzy nie mają uczuć. Jeżeli uważasz że to gniot to faktycznie nie rozumiesz treści filmu.
Uważasz, ze nie mam uczuć bo nie wzrusza mnie tandetne badziewie? Dziewczynko, lepiej siedź cicho i już się nie wypowiadaj.
Zgadzam się w stu procentach, gniot. Wszyscy się tym zachwycają, więc z powodu bezsenności postanowiłam obejrzeć. Mam zasadę, że nie wyłączam filmów, tylko zawsze oglądam dokońca. Tym razem było ciężko dotrwać. Wiało nudą. A miałam ochotę dzisiaj popłakać. No cóż, nie udało się.
jakie znowu badziewie myśl trochę ej Bożę!!!!!!!
tirówka--fajna ksywka bu hahahah
no widzisz Ty masz inne zdanie o tym filmie ja mam inne bo jak dla mnie ten film to czyste arcydzieło inaczej tego nazwać nie potrafię
być może jesteś z pokolenia wychowanego na większości badziewnych filmów akcji które i tak zawsze opierają się na tym samym , bo porównywać ten film do filmu akcji to jest chore a odbieram właśnie tak wasze wypowiedzi na temat tego filmu
Pozdrawiam
tak nikt nie wspominał ale jeżeli sądzicie że na tym filmie można się uśpić to wyszedłem z założenia że porównujecie ten film do filmu akcji co nijak się do niego ma .
Ta osoba przedstawia właśnie statystycznego fana tego gniotu - iloraz inteligencji poniżej 10. Widać, że nie rozumiesz słowa ,,arcydzieło'' zwłaszcza, jeśli określa ono film. Aktorzy mdli, akcja przewidywalna aż do bólu, dialogi żałosne i śmieszne (ale wcale nie wtedy, kiedy miały takie być). Być może to Ty jesteś z pokolenia takich amerykańskich badziewi, dlatego to COŚ Ci się podoba. Zamiast wspominać o ,,badziewnych filmach akcji'' które rzekomo lubimy ( może parę przykładów?) wystarczyłoby sprawdzić na filmwebie. Do tego sprawdź również definicję filmu akcji, bo chyba nie wiesz co to oznacza. Gdyby buk istniał z pewnością by zagrzmił widząc Twoje wypowiedzi. Nikt nie porównuje tego gniotu do filmu akcji poza Tobą śmieszny człowieczku, ale nawet najgorsze badziewia z piątkowej TVNowskiej piątkowej ramówki są lepsze od ,Szkoły uczuć''. I proszę, nie pisz nic więcej na ten temat bo tylko się ośmieszasz i zaśmiecasz MÓJ temat w któym jednogłośnie stwierdzamy, że ten ,,film'' to gówno. Idź zachwycać się gdzie indziej. Tyle.
"być może jesteś z pokolenia wychowanego na większości badziewnych filmów akcji które i tak zawsze opierają się na tym samym " powiedziane przez fana Transformers`ow ma swoja moc hahaha ,jak widac gustujesz w prudukcjach gimbusowskich ale za pare lat to sie pewnie zmieni
transformers-b.dobry film nic więcej ,
nauczcie się czytać ze zrozumieniem ehh teraz trudno szukać ludzi z którymi można podyskutować na poziomie
jgfgh fajny nick właśnie sugeruje twój iloraz inteligencji no ale cóż Ty wolisz krytykować ludzi za wyrażanie własnego zdania niż podyskutować dlaczego taka opinia a nie inna , być może masz jakąś szkołę że tak wszystko widzisz na temat tego filmu i wiesz jaki będzie miał koniec mimo iż nie oglądałeś go wcześniej
Czy uważasz, że dyskusja na poziomie to bezpodstawne (nawet nie sprawdziłeś na naszych profilach) osądzanie, że jeśli nie podobał nam się akurat ten jeden film, to z pewnością jesteśmy wielkimi fanami badziewia?
a napisałem że z pewnością? chyba raczej "być może jesteście wychowani na badziewnych filmach akcji" a to różnica jest
Zgadzam sie w 100% film był badziewny i wzruszył tylko 13-latki szczerze to wole wole love story
Jest to chyba najgorszy film jaki obejrzalem do konca, ale jak to tu kiedys napisalem to zostalem przez jakiegos "fana" zwyzywany od po*ebow, bo "jego babcia plakala na tym filmie" :D.
Haha... Śmieszni fani tego 'filmu' właśnie tak mierzą poziom wrażliwości człowieka :P Im bardziej podobał im się ten gniot, tym bardziej są wrażliwi! To ja wolę być nieczuła...
Ja powiem tak jezeli chodzi o fabule to moze wzruszac, jesli chodzi o gre aktorska to badzmy szczezy jest po prostu chujowa, natomiast co do wrazliwosci to niema sensu na ten temat dyskutowac bo jednych wzruszy taka historia a innych na przyklad piekny krajobraz....
"Wiesz co gdy czyta sie twoją wypowiedz, to żałuje że na świecie sa tacy ludzie którzy nie mają uczuć. Jeżeli uważasz że to gniot to faktycznie nie rozumiesz treści filmu."
A może chodzi o to, że treść filmu jest przewidziana do końca już po kilku minutach oglądania? Bynajmniej przez nieco bardziej rozgarniętych ludzi. Jeżeli wiem jak skończy się film jak może mnie wzruszyć? Poza tym motyw debilny, oklepany w filmach typu High School Musical, czyt. filmy dla debilnej widowni amerykańsko-młodzieżowej. Mogłem sobie pozwolić na 3 wyjścia po 10 minut podczas filmu i nie straciłem wątku a to świadczy o tym, że był nudny. Dialogi gorsze niż w Na Wspólnej. Myślałem, że tylko Polacy robią takie gnioty a tu niespodzianka.