Mam pytanie, słyszałam o filmie, w którym dziewczyna (kelnerka) wracała z pracy i napadło na nią kilku facetów. Pomógł jej znajomy z pracy (nie jestem pewna, ale chyba miał na imię Adam), który później powiedział, że zawsze za nią idzie kiedy ona wraca do domu, żeby nic jej się nie stało, czy coś w tym stylu. Okazało się, że on był chory na serce, ale chyba nie chciał mieć operacji, w każdym razie on na końcu umiera. Trochę chaotyczny ten mój opis, ale czy ktoś z Was kojarzy ten film? Za nic nie mogę sobie przypomnieć jego tytułu, a chciałabym zobaczyć, czy to coś ciekawego. Z góry dzięki za pomoc;-)