Ja fecet i beczalem przez caly film a ogladalem go juz 3 razy i 3 razy beczalem. niespodziewalem sie, prawdziwa szkola uczuc, cos niesamowitego, lzy plyna strumieniami. Jecze zapewne nie raz do niego powroce!!!
Napewno nie ostatni, są jeszcze tacy faceci co na niektórych filmach płaczą, no ogólnie jakby to powiedzić wrażliwi. Ja przyznam, że na mnie ten film wywarł ogromne wrażenie, no i także sie popłakałem, no ale sądze, że na tym filmie trudno jest się nie popłakać. Poprostu to wszysto to coś pięknego i można tylko marzyć o takiej miłości, chociaż może nie z tak tragicznym końcem.