Strasznie przewidywalny film ! Nie wiem czym się wszyscy tak zachwycają, jest mnóstwo innych romantycznych filmów czy tam jakiś dramatów a wśród moich znajomych wszyscy się zachwycają akurat tym, nadal nie mogę pojąc dlaczego. Moją ocenę podwyższyłam jedynie dzięki grze Shana Westa bo zagrał naprawdę dobrze, jednak ta dziewczyna to była jakaś masakra. Ładna buźka ale to jeszcze nie wszystko.
Dokładnie :) Też nie mam pojęcia, o co chodzi z tymi zachwytami. Ale książka jest jeszcze gorsza.
Miałam zamiar przeczytać książkę, bo zazwyczaj książki są lepsze od filmów, ale skoro się ze mną zgadzasz a jej nie polecasz to chyba jednak po nią nie sięgnę heh :P
Możesz spróbować przeczytać, a nuż Ci się spodoba, mnie po prostu wykończyła beznadziejna wg mnie narracja ( ten chłopak jest narratorem ).
Odemnie też 3 dla tej produkcji, byłem zmuszon obejrzeć. Dałem radę, choć było ciężko czekam na aplauz, podziw i uznanie :D
Ja z perspektywy czasu muszę się zgodzić. Wystawiłam "Szkole" początkowo ocenę 10, ale po kilku miesiącach od seansu, kiedy się nad tym zastanawiam, to jednak zauważam pewien zgrzyt. Właściwie jest przejmujący, uroczy, maksymalnie wzruszający, ale jakiś prosty i nieskomplikowany, nie wiem, jednak nie w moim stylu. Może nie jak z Harlequina, ale coś, kurczę, niebezpiecznie blisko... No może minus szczęśliwe zakończenie.
Co nie zmienia faktu, że polecam obejrzeć.
No właśnie, ta przewidywalność jest chyba największym minusem filmu ^^ A film warto obejrzeć chociażby po to, żeby mieć na jego temat własne zdanie :)
Niektóre filmy mają w sobie 'to coś',i chociaż gra aktorska/reżyseria/scenariusz mogą nie zachwycać,to jest w tym wszystkim jakiś element,dzięki któremu film staje się kultowy.
Nie wiem czy pamiętacie wszystkie filmy,które oglądaliście,ale ja nie,było ich naprawdę dużo,a film tego typu nie jest moim ulubionym,mimo wszystko zapadł mi w pamięc,więc coś musi być na rzeczy ;)