Oglądałam ten film chyba po raz czwarty i totalnie sie wzruszyłam...Łzy nie chciały przestać płynąć...Nie mogłam się uspokoić,opanować wzruszenia...Czy ja jedna?
hehe :)
Ja jestem facetem, a mam podobnie.. zwłaszcza jak oglądam sam i mogę się wyluzować ... oglądałem film chyba 3-4 razy.
Szczególnie moment jak się Landon godzi z ojcem..... tak jak pisałaś, mam potem duże problemy, żeby łzy przestały płynąć.
pozdro