nie wiem, jak nie można kochac tego filmu. ja go uwielbiam. i oglądałam go z 15 razy.... zawsze odkrywam w nim cos nowego, podnosi mnie na duchu. w sumie miłośc w tym filmie jak z bajkim. luzak, zakochuje sie w szarej myszce. no cóż.... szkoda, że tak nie dzieje sie w realnym zyciu. ale i tak kocham ten film.