trochę racja

Gniot ! zgadzam się.

A ja pozwolę sobie nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Film oglądałem już kilka razy i uważam, że jest dobry a przynajmniej trafił w mój gust. A jeśli komuś się nie podoba to po prostu nie trafił w jego gust co wcale nie znaczy, że film jest gniotem. Zakłady, intrygi i ładne kobiety a w szczególności Kristina Anapau w zupełności mi wystarczyły i myślę, że wystarczą wielu innym, którzy jeszcze go nie oglądali. Polecam :)

Musze sie zgodzic z autorem tematu, jak tak maja sie bawic moje dzieci, to dziekuje bardzo. A jeszcze taka stara nie jestem.

oj teraz dzieci bawią się o wiele gorzej i to dosłownie dzieci w gimnazjum ;) słyszałaś o "słoneczku"? ;> a i to słyszałem że "słoneczko" staje sie przeżytkiem i są nowe o wiele "pikantniejsze" rozrywki w szkołach ;)

Slyszalam :/ Nie napawa to optymizmem..

DOKŁADNIE K..rwią Sie Na Potęge !!!!!!!!!!!!

3 czesc z pewnością jest o wiele gorsza od 1 czescie bo 1 czesc to juz klasyk moim zdaniem:) ale film nawet calkiem calkiem,obejrzalam go nawet pare razy bo czesto leci w telewizji.nie jest nudny ale mialam wrazenie ze jest tam wszystkiego za duzo i na sile.ale mimo to jest o niebo lepszy od 2 czesci ktora jest po prostu jedym z najgorszych filmow jakie widzialam

Dno napisał osobnik, który Jackassom daje średnio powyżej 7/10 i lubi oglądać bajki. A Requiem dla snu to jest film troszkę dla lamusów nie w klimacie (powiewa populizmem), i pewnie nawet nie wiesz jaki polski film najpierw wyszedł w tym klimacie. A SU3 to jeden z nielicznych amerykańskich filmów, który doceniłem w takim klimacie jaki on przedstawia.
Jak chłopcze chcesz zobaczyć dno, to sobie obejrzyj Cmentarne Wrota. Skoro tutaj dałeś 1/10 to zabraknie Ci skali.

Trochę racja ( co do pierwszego posta) napisała druga osoba, która oceniła ten film na 7/10 ...

Elemele90 z pierwszej części taki był klasyk, że ktoś jak oglądał go dekadę temu to nawet nie pamięta o czym był.. A trójka wbija się w mózg, tylko pierw trzeba go sobie wykształcić.

SU3 jak dla mnie w pewnych kwestiach jest lepsze od Closera, którego fabuła opierała się na dwóch (głównych) niezłych rozkminkach, a reszta to był dodatek - od jednej rozkminy do drugiej. Closer jest na pewno dojrzalszy, ale pozostawia wiele niedomówień. SU3 to klimat akademicki, ale wszystkie rozkminki i intrygi są wyjaśnione w tym filmie bardzo dobrze.
Co kto woli, aczkolwiek jak ktoś jest dzieckiem i nie spodobała mu się SU3 to Closer tym bardziej mu się nie spodoba, bo o przypadaniu do gustu nie ma tutaj żadnej mowy.

Co do uzytkownika : chemip - zaniżone noty bardzo dobrych filmów (w tym klasycznych), no i nie oglądał wielu filmów z klasyki bo posiada je w kategorii 'chce obejrzec' (np.Czlowiek z blizna), a 8/10 daje na jakiejś bajeczki. Po co Ty chłopczyku oglądasz gangsterskie filmy, na razie pozostań na bajkach, one nie wpłyną zbytnio na Twoja psychikę.

Pani essesita boi się pokazywać swoje głosy, może to i lepiej. Jeśli już o Pani dzieciach mowa to niech lepiej obejrzy Pani dokument typu: "Nie jesteśmy puszczalskie".

SU3 to nie jest film dla każdego. To film, dla kogoś kto lubi intrygi damsko-męskie i potrafi odróżnić nieciekawą fabułę, od fabuły pełnej niespodzianek. Ciekawostką jest, że Szkoła Uwodzenia 3 wyszła w tym samym roku co Closer...

Dziękuje, Dobranoc.

emjazz po pierwsze nie dałem 1/10 tylko 3/10 (jeśli chodzi o cmentarne wrota to nie oglądałem i raczej nie obejrzę ) . Po drugie lubię bajki i Jackass. Po trzecie Requiem dla snu bardzo mi się podobał i nie uważam żeby był dla lamusów ale z takim imbecylem jak ty o gustach nie będę rozmawiał. po czwarte z polskich filmów o podobnym temacie to kojarzę DIL lub Krew z nosa a ty co miałeś na myśli?

Po ch.. się kogoś pytasz skoro piszesz do tej osoby per imbecylu. Trochę szacunku gówniarzu. Czyżby rodzice Cie nie nauczyli?
Napisałem w jaki target został głównie skierowany dany film, może i Ci się spodobał, ale podobać on się może tylko ludziom, którzy z tematem nie mają nic wspólnego. Bajki, jackassy, baśnie i requiem dla snu spokojnie można wrzucić do jednego worka.
I nie o DiLa mi chodziło dzieciaku. Z fartem!

Intrygi widziałam w trzech częściach filmu Dzikie żądze. Szkoła uwodzenia jest cienka, jej "rozkminy" również!

Sprawdzę. Ja nie pisałem o trylogii SU, tylko konkretnie o SU3.

POPIERAM w 100% - gniot, nuda, oklepanie, beznadzieja

popieram. 1 jeszcze coś sobą reprezentowała dzięki zakończeniu, ale potem było już tylko gorzej.