Czy w Polsce nie ma innych aktorów? W każdym filmie musi być gęba Adamczyka, Karolaka albo Szyca?
Nie oglądam polskich seriali, więc nie ocenię gry aktorskiej. Co do Adamczyka to zobaczymy jak się spisze w filmie, a nuż się pomylę co do jego roli.
Poznałam Adamczyka z roli w "Na dobre i na złe". Grał wówczas wybitnie zimnego, podłego i wyrachowanego gnoja, wierzyć nie mogłam, że wybrali go do roli papieża. A jednak można, tylko łatkę mu przylepili :(
Powiem Ci, że wyobrażałem go sobie przez pryzmat papieża, ale... całkowicie pomyliłem się po obejrzeniu ,,Sztuki kochania". Co prawda, trochę mu brakowało do mojego wyobrażenia Stacha, ale i tak świetnie zagrał jego rolę :)
A tam. Nie pamiętam kiedy ostatnio oglądałam Polski film w którym gra Adamczyk, Karolak czy Szyc. Adamczyka to ostatni raz widziałam w 2 częściach Papieża. Prawda jest taka że akurat Ci aktorzy graja w filmach typu:Och Karol, Kac Wawa, Wkreceni czy Śniadanie do łóżka. Więc jak Adamczyk ma możliwość podciągnąć sie w trochę innym kinie to nie ma się co dziwić ze sie zdecydował.
też mi się wydaje że nie ma co porównywać Adamczyka w 'och Karol' do Adamczyka w tym filmie. To inne gatunki, no i scenariusz zdecydowanie ambitniejszy
To widać nie jesteś na bieżąco z polskim kinem, bo jego buźka tyle co straszyła w "Jestem mordercą" :)
Adamczyk jest dosłownie wszędzie... Nie potrafie tego uzasadnić ale autentycznie wkurza mnie jego osoba.
Dla mnie troche bieda-aktor.
Dwie części Pitbulla nie ma Adamczyka, Karolaka ani Szyca, Kamper- nie ma ich, Zjednoczone stany miłości- nie ma ich, Ostatnia rodzina- nie ma ich, Wołyń- nie ma ich, Powidoki- nie ma ich, Sługi boże- nie ma ich, Historia Roja- nie ma ich, Smoleńsk- nie ma ich, 7 rzeczy których nie wiecie o facetach- nie ma ich. Najlepiej napisać że występują we wszystkich filmach, bo przecież sie znam na filmach i wiem że oni wszędzie występują. Żenada i debilizm
I strzelajcie sobie piony wszyscy wzajemnie i dalej oglądajcie ten paździerz i badziew. I cieszcie się, że chłop wypisał arcyfilmy typu Pitbull czy SMOLEŃSK i akurat nie było tam trzech ryjów, które faktycznie są wszędzie. Moi rodzice oglądają sporo telewizji, ja mieszkam poza krajem. Gdy przyjeżdżam ich odwiedzić spędzam z nimi czas tylko pod warunkiem, że "hipnotyzer" jest wyłączony, bo permanentnie straszą z niego te same, nieudaczne gęby! Polskie kino - oprócz kilku wyjątków - jest prawie na poziomie szwajcarskiego, tylko, że naród liczniejszy, więc więcej papki trzeba produkować. Każdy "poważny" film kinowy daje wrażenie oglądania cały czas tego samego obrazu. Do tego dźwięk nadal w Polsce nagrywa się kartoflem...
Dokładnie oczywazki, wymieniać dwie części Pitbulla (bliżej dna nie można być) i Smoleńsk jako przykłady? Nie zapominajmy o 7 rzeczy których nie wiecie o facetach. Dziadostwo. Swoją drogą Sztuka kochania to bardzo dobry film. Ale na Adamczyka patrzeć nie mogę.
Podałem najgłośniejsze polskie filmy 2016 roku, wiem że nie wszystkie były dobre (tu zgadzam się z oceną Pitbulla, czy Smoleńska bo to faktycznie badziew). W żadnym z wymienionych przeze mnie filmów nie było tej trójki. Adamczyk zagrał w świetnym Jestem mordercą, Karolak w Planeci singli, a Szyc chyba w niczym większym nie grał.
Jednak podejrzewam, że gdyby któryś z tych aktorów wystąpił raz na 10 lat w jakimś filmie to od razu cała rzesza "znafcuw" by zaczęła swoje smutne pier.olenie typu: ZNOWU ONI, PRZECIEŻ SĄ WE WSZYSTKICH FILMACH, CZY W POLSCE NIE MA INNYCH AKTORÓW?, ILE JESZCZE MOŻNA ICH OGLĄDAĆ.
Aktorami może nie są najlepszymi, ale okropnie mnie wkurza to, że każdy pie.doli, że oni WSZĘDZIE występują. Filmy które podałem są koronnym przykładem, że jednak nie WSZĘDZIE.
gdyby tylko dali odpocząć od siebie przez te 10 lat, swoją drogą ostatnie 10 lat (bez seriali i filmów, które nie weszły do dystrybucji kinowej):
Adamczyk - 15 produkcji
Karolak - 16 produkcji
Szyc - 15 produkcji
Jednak w ostatnich trzech latach producenci jak i reżyserzy odchodzą od tych nazwisk bo widzą, że to nie przynosi najlepszej reklamy. Większość z tych filmów,w których zagrali to i tak szmiry, których szanujący się kinoman i tak nie obejrzy, więc o co tyle krzyku. Polskie kino to przecież genialne filmy jak: Dom zły, Wesele czy Jack Strong, w których ta trójeczka nie występuje.
Ci aktorzy występują w szmirach(choć Szyc ma w dorobku Vinci czy też Symetrię), a Ze szmir wychodzi co raz mniej to i oni coraz rzadziej się pokazują
Dokładnie.
Niektórzy znaFcy kina w tym kraju chyba zahibernowali się dekadę temu i teraz się wybudzili.
Zgadzam się w zupełności! Moim zdaniem czas zmienić płytę i zacząć obsadzać filmy nowymi twarzami tzn. nie takimi, których wszyscy mają już dość. Ja to bym chętnie obejrzała Pawła Domagałę, albo Marcina Korcza w jakiejś świeżej produkcji. Są świetnymi aktorami i na ich widok nie ma się odruchu wymiotnego. Czego chcieć więcej? :D
he he he, nice. Rewelacyjnie grają Boczarska i Lubos, Szycowi i Adamczykowi daleko, oj bardzo daleko do rewelacyjnej gry
Boczarska wspieła się na absolutne wyżyny, ale wszyscy są świetni! Mnie jedynie irytowała troxhę przyjaciółka Misi, ale chyba tak miało być...
To może Ty zostaniesz świetną aktorką, zagrasz w filmie i w końcu będziesz zadowolona. Ciekawe jak ludzie Ciebie by oceniali? Dla mnie pan Adamczyk, Szyc i Karolak są swietnymi aktorami, ale jak widać to zależy od gustu i lat, ktore się
ma.
Karolak to przesada z tym swietnym, Szyc gra nierowno - raz genialnie raz masakrycznie, ale Adamczyk jest niezly. dla mnie ok
Z Szycem pełna racja... dobrze wspominam jego rolę z "Wojny polsko-ruskiej", ale zdarzało mu się mieć gorsze role. Tutaj nie pojawia się jakoś często, ale jego rola pozostawia dobre wrażenie. A Adamczyk moim zdaniem dobrze się tutaj wcielił w postać takiego samolubnego, nieodpowiedzialnego amanta. Przynajmniej ja tak tę postać odbieram.
He. He. He. ,,Gust zależy od lat, które się ma". Dawno nie czytałam równie głupiego stanowiska. Wolę obejrzeć Teletubisie niż takie arcydzieła jak ,,Ciacho" z geniuszem na miarę Pacino Karolakiem czy też światowej klasy arcydzieło o dylematach moralnych ,,Och Karol 2" z aktorskim tytanem Adamczykiem.
W Sztuce kochania Piotr zagrał na ocenę ,,ujdzie", za to Szyc słabo.
W światowej, a zatem i polskiej kinematografii wytworzyły się już dawno mechanizmy, które nie sprzyjają właściwemu wykorzystywaniu talentów. Działają tu przeróżne czynniki i preferencje: towarzyskie układy i znajomości, wzajemne sympatie i antypatie, a przede wszystkim umiejętność dostosowania się do reguł gry przestrzeganych w środowisku filmowym. Jeśli któryś z aktorów uznany zostaje za „swego” to może być spokojny o dalszą współpracę. Jest to elitarny ,dosyć hermetyczny świątek ,co nie dziwi ,bo jak wiemy tam ,gdzie są duże pieniądze drzwi otwiera się niechętnie. Takie realia niestety obowiązują w wielu zawodach o podobnym zamkniętym charakterze. Występuje wyraźny problem związany z zaistnieniem ,debiutem młodszych adeptów sztuki filmowej ,a później z utrzymaniem przez nich wywalczonej pozycji. Zastanawia ile jest marnowanych talentów zdolnych młodych aktorów, bo przecież to się dzieje. Za ten niewykorzystany potencjał płacą coraz bardziej znudzeni i zdegustowani widzowie ,którzy pragnąc pewnej świeżości zmuszani są wciąż do oglądania tych samych oklepanych twarzy. Niestety na reguły panujące w tym "targowisku próżności" nie mamy wpływu i pozostaje nam tylko zaakceptowanie powyższego stanu rzeczy.
Właśnie miałem o tym pisać. Linde i PAzurę też pschali czy to do sensacji czy komedii czy dramatu.
Byli i ich nie ma. Lindę jeszcze lubiłam, choć do dziś mam dreszcz obrzydzenia na myśl o nim jako gosposi. Z kolei Pazura jest dla mnie totalnie niestrawny i nieśmieszny, mam go przed oczami biegającego po cmentarzu w stroju kurczaka.
Znowu Adamczyk, znowu SZYC, dzięki Bogu bez Karolaka, ale jego ryjek przewinął mi się kilka razy podczas zwiastunów przed filmem. Adamczyk to drewno jakich mało, ale Szyc i Karolak oprócz bycia drewniakami są jeszcze strasznymi burakami. Ja nie wiem kto ich do mediów dopuścił.
Dokładnie..... tylko tych dwóch aktorów niepotrzbnie tu wsadzili... film super.. obsada również (Eryk Lubos rewelacja).. Poszłabym jeszcze raz!!!!
No właśnie Pan Karolak to jak nie papież to gej ewentualnie super ciacho na którego leci każda babka. Ma dobrą passę i wszędzie go pełno