Jedyny plus to muzyka ale ona powinna być tylko dodatkiem do filmu.
Po pierwsze ten film nie ma nic wspólnego z "Szybcy i wściekli".
Po drugie oglądając ten film nie wiadomo na jakim filmie się jest, czy to jakieś nowe "gwiezdne wojny" czy jakiś nowy robokop albo przekoloryzowany barman 10 część.
Po trzecie film o niczym, nie ma żadnego sensu i logiki.
Po czwarte zasnąłem na tym filmie w połowie, pierwszy raz zasnąłem na filmie, pamiętam później końcówkę, czekałem tylko aż się ta męka skończy... Nie polecam tego filmu.