Obejrzałam, efekty są, strzelanki są, teksty są, ale to nie Szybcy i Wściekli. Mogli zrobić odrębną serię o innym tytule np. Krzyżówka sensacji z Iron Men. Szkoda, bo obu panów bardzo lubię, niestety scenariusz jest nie z tej ziemi.
Z drugiej strony, jak nie patrzy się na ten film, jako na serię z Szybkich i Wściekłych, to można go sobie wieczorkiem dla relaksu obejrzeć. O! I tyle.