Przeglądając obsadę w poszukiwaniu Don Omara i Tego Calderona (których z resztą nie
znalazłam) natrafiłam na osobę Johna Ortiza, który w czwartej części grał Arturo Bragę. Czyżby
wielki powrót? co o tym myślicie?
No właśnie trochę dziwne, że Don Omara i Tego Calderona zabraknie w 6 części.... W IV i V mieli role drugoplanowe, ale za to śmieszne, więc mimo wszystko szkoda, że w tej części ich pominęli, a to pewnie dlatego , że Rodriguez i Evans dołączyli do fabuły i kogoś musieli z ekipy usunąć i pewnie padło na nich... Ciekawe jak ich nieobecność wytłumaczą w filmie...