...mówię oczywiście o ostatniej. Jason Statham FTW!! Po raz pierwszy będę trzymał kciuki za to, żeby to "zły" dokopał Dieselowi i jego drużynie.
Co do reszty filmów... No spadek jakości względem poprzedniej części IMO. Coraz mniej sensacja, coraz bardziej S-F.
Na bank nie dokopie ;) Chociażby dlatego, że nie mogłoby być "ósemki", która na pewno wyjdzie dzięki zakończeniu szóstki, która pociągnie ludzi na siódemkę ;)
Odnośnie reszty to rzeczywiście trochę (może nawet bardzo "trochę" :P ) od rzeczywistości, aczkolwiek ogląda się całkiem miło :)