Zgadzam się z Tb w sprawie Gisese . Co to miało być , nawet nikt nie pojechał po akcji sprawdzić czy żyje ... odnalesć ciało tylko stali jak słupy przed płonącym samolocie. Tutaj z mojej strony bardzo duży minus ale reszta mi sie podobała . Riposta Hoobsa na Romanie o dużym czole wymiotła :D

Miałem założyć temat i beznadziejności tej części względem pozostałych filmów z serii ale mnie wyręczyłeś. Najbardziej w całej serii drażnią mnie sceny walki, piorą się po pyskach pół filmu i żadnych siniaków, złamanych nosów, nic... A już moment jak Dom wyskoczył i z baniaka uderzył w tego koksa całkowicie mnie rozwalił. W 4, 5 i 6 coraz więcej jest plastikowych "europejskich" samochodów a zapomina się o prawdziwych furach z F&F 1. Seria powinna skupiać się na nielegalnych wyścigach, tuningu i super autach. Cała seria poszła w złym kierunku, co mnie niezmiernie zasmuca.

Mam nadzieje, że nie zrobią kolejnej części tylko, że tym razem pamięć straci Gises i ona jako nowy członek gangu Shaw'a uwolni go i spróbują zawładnąć światem.

Oj tak, ta część ma bardzo wiele niedociągnięć. Jakbym miał je zacząć wszystkie wymieniać, to zaraz by się pojawiły głosy, że dlaczego w takim razie film oceniłem tak wysoko. Kino akcji jest specyficzne, praktycznie w każdej produkcji jest masa błędów, nieprawdopodobnych zdarzeń, które mają jeszcze bardziej uatrakcyjnić nasycony efektami specjalnymi film. Ciężko taki film później ocenić, bo z jednej strony film akcji jest czystą rozrywką, oglądasz ze znajomymi, dobrze się bawisz (lub nie) i zapominasz o tym. Z drugiej strony poziom absurdu dochodzi do takich granic, że czasami trudno o tym nie wspomnieć.
Zastanawiam się też, jaką ocene ten film miałby wtedy, kiedy nie byłby tytułowany jako "Szybcy i Wściekli". "Magia" tytułu robi swoje, bo pewnie z inną nazwą film miałby przeciętne notowania, w granicach 6,5.
Zdecydowanie najgorsza część, ale trudno się dziwić, skoro w 4 lata chcą zrobić 3 części. Seria poszła w ilość $$, a nie w jakość.

tylko ze podczas wyscigu z samolotem wszystkie akcje dzieja sie w tym samym czasie co oznacza ze pas ma normalna dlugosc

Wiem o tym, ale wystarczy wspomnieć, że taki samolot nie ląduje na pierwszych metrach pasa tylko bliżej środka, poza tym taki kolos ma pewną prędkość, która jest bliżej 200km/h (albo i wyżej), niż 50. Dołóż do tego, że takie pasy startowe mają długość do 5 kilometrów. Zresztą nie jestem jedyny, który ma z tego niezły ubaw: http://www.nextmovie.com/wp-content/uploads/2013/05/fast-furious-runway600.jpg . Na prawdę podczas tego pościgu nie śmignęła ci myśl, że im się pas powinien skończyć jakieś 5 minut wcześniej?
Oczywiście nie odpowiadaj, bo ta głupia długość nie jest najważniejsza. To był tylko przykład, dlaczego ta część jest naprawdę dużo słabsza od poprzednich.

Seria powinna skupiać się na nielegalnych wyścigach, tuningu i super autach??????????????
OD KIEDY TO KILKU ZATWARDZIAŁYCH FANÓW SAMOCHODÓW MA DECYDOWAĆ O CZYM MA BYĆ FILM
od samego początku film się skupiał na spawach przestępczych ,a wyścigi były dodatkiem

Od momentu powstania pierwszej części.

Na ogól kolejne części nawiązują do pierwszej. Poza tym sprawy przestępcze to nie to samo co ratowanie świata i pracowanie dla policji. Myślą przewodnią były nielegalne wyścigi. Wiadomo, że nie da się kręcić filmów w kółko o tym samym, bo ludzi zaczyna to nudzić, jednak udało się nakręcić dobre pierwsze 3 części i na tym należało poprzestać. Teraz to tylko skok na kasę.

Druga cześć już bardzo odbiegała od wyścigów idzie tropem łapania przestępców ,a trzecia to był po prostu wybryk który powstał z braku chęci zagrania głównych aktorów poprzednich części.
Wszyscy bazujecie na pierwszym filmie ,a ludziom podoba się widocznie to co jest teraz mieszanka wszystkiego inaczej nie powstały by już kolejne części!