Najbardziej rozbawiła mnie scena na autostradzie.Czołg zapieprzający stówkę i ten przeniesamowity skok z jednego mostu na drugi.Po prostu masakra co nie zmienia faktu,że film jest dobry.A skoro 6 część jest dobra to 7 z Jason'em Statham'em będzie przekozacka.Muszę także przyznać że zabieg z tym że wydarzenia z "Tokyo Drift" miały miejsce po wydarzeniach z 6 aby nakręcić 7 jest całkiem sprytny.