Zapowiada się festiwal głupot i bzdur w stylu powstrzymanie startującego samolotu za pomocą trzech samochodów. Ale czegóż chcieć od 6 filmu z serii....
Mogę obejrzeć i 6 kolejnych części, jeżeli będą takie jak Fast Five :)
Takie kino się nie nudzi!!!
... chociaż realizmu w nim tyle co w kreskówce o pszczółce mai :)
Wiec juz wiesz na pewno, ze film jest do dupy, wiec odpusc sobie pojscie na niego do kina a tym bardziej sciaganie na kompa... po co masz sie wqrwiac niepotrzebnie...
po prostu nie rozumiem jak można czuć taką samą podnietę filmem jeśli jest już jego VI część. Przecież nie zaskoczą nas, tak jak nie zaskoczyli nas twórcy Piły czy Oszukać Przeznaczenie
Po prostu to mój gust a najbardziej mnie ciągnie to że Rodriguez powróci :) Piraci z Karaibów, G.I Joe, szybcy i wściekli to jedyne filmy na które się opłaca isć do kina i wydać majątek na nie :)
no dwójka wydaje się dużo lepsza, przynajmniej po zwiastunach można to stwierdzić, zupełnie jak w starych dobrych TAS z VHS
A co ze Star Wars? To, że jest 6 części (7 w produkcji) to oznacza, że już do dupy?
to będzie zupełnie inna opowieść, o zupełnie innych bohaterach, z zupełnie innego krańca wszechświata
A Szybcy to jedna i ta sama ekipa od pierwszej części, która w każdej części robi samochodami takie głupoty,że głowa boli. Rozumiem fani motoryzacji mogą czuć zadowolenie ilością aut na ekranie, ale poza tym film nie ma nic do zaoferowania. Jedne i te same sekwencje pościgów, które odbywają się na zasadzie: uciekam przez miast żeby na końcu fartem wymknąć się pościgowi, nie ważne,że to co robię jest nielogiczne i głupie, ważne,że w tle leci jakiś fajny czarny rap.
Do tego dochodzi idiotyczna fabuła, tak jak było to w poprzednich częściach. Jedyne co może zainteresować całą resztę poza fanatykami serii to soundtrack
Otóż ta idiotyczna fabuła nie musi się podobać każdemu... Jak będzie w Polsce to pomimo tych samych aktorów, robienia z samochodami głupoty pójdę na to do kina dla samej ciekawości i dopiero wtedy ocenię czy ten film jest beznadziejny czy poleciłbym go innym. A w SW powtarza się ten sam motyw: walka dobra ze złem, te same postacie I-III, IV-VI.
Motyw dobra i zła jest praktycznie w co 2 filmie, ale nie wszystkie są ujęte tak szablonowo jak fabuła Fastów
Krótko nie chcesz nie oglądaj. Ja podzielam w 100% zdanie kKahlan i jestem wydać więcej, aby obejrzeć Fast Six i żałuję że nie poszedłem na Fast Five do kina
to nie ma nic do tego czy oglądnę czy nie, po prostu to wyduszanie z głupich widzów pieniędzy na maksa