Jak dla mnie pasuje, ale każdy może mieć inne zdanie :)

Statham już nieraz pokazał, że potrafi grać czarne charaktery i coś czuję, że jego rola w F&F7 może być wielka.

Zgadzam się z UP :) Statham i Diesel mieszanka wybuchowa :)

Co racja to racja, wyobrazcie juz sobie jakie beda z nimi sceny walki :D

Ja się pomału zastanawiam kogo do odstrzału będzie można wyznaczyć w tej serii, bo to że ktoś jeszcze zginie jest wysoce prawdopodobne.
Wcale bym się nie zdziwił gdyby z Jasona zrobiono BIG BOSSa, który wystąpi we wszystkich trzech sequelach jako czarny charakter eliminując załogę Doma...

Nie powiem bo byloby to ciekawe rozwiazanie :P ale pamietaj ze kazdy film po czesci musi skonczyc sie happy endem. Wiec ktos z czarnym charakterem rowniez musi zginac

Niekoniecznie musi zakończyć sie happy endem. Jeżeli scenarzyści od samego początku będą pisać tekst pod trylogię to mogą skonstruować fabułę w ten sposób, że np 7 skończy się nieciekawie, ósemka będzie takim thrillerem (motyw zemsty z obu stron w którym ginie ktoś z członków ekipy Doma), a dziewiątka jako wieńcząca dzieło mistrza, będąca typowym filmem z pozytywnym zakończeniem, kończąca jednocześnie całą sagę.

Nie pisali; scenariusze dla 6 i 7 powstawały równocześnie, więc przewidziano na wstępie tylko połączenie tych dwóch filmów, czyli trylogii pierwszej z drugą. Scenariusze dla pozostałych 2 powstawały/powstaną dopiero po napisaniu sporej części scenariusza 7. Możliwe jest jednak, że pewne ogólne założenia zostały poczynione. Pamiętajmy jednak, że doszło do zmiany reżysera, co też ma wpływ na realizację.

Otoz to, ale tak jak napisal we wczesniejszym poscie "alanero" jesli chodzi o role Jasona, Powiem wam ze ciezko jest mi jest wyobrazic Stathama ktory przegrywa. Jakos to do jego osoby nie pasuje Ogladalem wiele filmow z nim w roli glownej. Od roli dobrego charakteru po role np w "13" Gdzie rowniez nie zginal. Takze mysle ze 7 epizod FF bedzie jednym z ciekawszych.

To ma być 8 i 9 ; o???

Sam Diesel powiedział o tym w jednym z wywiadów.
7 ma być początkiem nowej trylogii.

link do wywiadu i newsa:
http://www.hitfix.com/news/vin-diesel-says-fast-furious-7-is-the-beginning-of-a- new-trilogy-watch


1,2,3 to była jedna trylogia - takie wprowadzenie wielu wątków (oczywiście niezamierzone, ale tak wyszło)

4,5,6 to druga trylogia - w zasadzie możesz jednym cięgiem obejrzeć te 3 filmy - jak się kończą tak się zaczynają następne części

7,8,9 to ma być 3 trylogia

Może być to tak jakbyś jedną część rozwinął na 3 części co się równa 3 razy więcej akcji i 3 razy większe zyski

zgadzam się - oni dwaj, no i nie zapominajmy o Hobbsie :-) - może będzie w 7-ce... :-)

Tak masz racje pokazał no ale jakoś tak dziwnie się czuję widząc go tu.. Mogę nawet na niego mieć potem zły wzgląd ponieważ to mój ulubiony film a on bd zabijał tych których od dawna uwielbiam no ale to kwestia filmu ;)

Hehe :) Widzę, że też emocjonalnie podchodzisz do tego filmy i bohaterów :)

Ale jak nie on to zabijał by kto inny...

I Statham podniesie troche publikę ;) albo i nie bo znając życie to i w tym filmie będzie w garniturze i białej koszuli jak 10 innych filmach, a może będzie nazywał się Frant martin ;P A to i tak nei zmienia faktu żę czekam na kolejne części bo, po ciężkim tygodniu takie filmy relaksują :)

Chciales powiedziec czasem podniosa adrenaline a czasem daja do myslenia ;)