Witam wszystkich. Słyszałem u innych, że film zrobili, żeby nabijać kasę, a u innych pozytywne
opinie. Więc chciałbym spytać, czy warto obejrzeć ? Proszę o szybką odpowiedź.
Jak dla mnie 2 poprzednie części lepsze, ale ta też wymiata. Byłam wczoraj i się nie nudziłam, więc jak najbardziej polecam.
Tez byłem wczoraj:P dla kasy czy nie ale warto. Uwielbiam serie Szybkich... Pomoo tego ze w filmie jest duzo fajtazji co do scen to i tak najlepszy film tego gatunku... z niecierpliwoscią czekam na 7 Cześć aż wkroczy tam Jason Statham To bedzie miazga !!!
A ja się zawiodłem. Za bardzo bajeczne to wszystko się robi. Sceny walk jak dla mine porażka! Z The Rocka zrobili ''boga'' rzuca ludzmi po sufitach. Ostatnia część o niebo lepsza. Pozdro! ;)
Moim zdaniem akurat sceny walki były w porządku, było dużo więcej przegiętych scen.
Zależy jak na to patrzeć. Jeśli jest się fanem serii, i takich filmów, to polecam jak najbardziej :) Film ogląda się super !!! Mógłby być nieco dłuższy, jak poprzednia część, ale to szczegół. Muza też w miarę stoi na poziomie. Może trochę brakuje wyścigów, jak to powinno być, ale nic na to nie poradzimy. Mała ilość wyścigów nie wypacza całemu filmowi. Za to akcji jest sporo w filmie, i to może się podobać :) Niektóre przesadzone, niektóre nie, ale to akurat nie przeszkadza, bo jest przynajmniej efektownie. Nie da się nudzić na tym filmie. Chyba że nie jesteś z tych co lubią takie filmy. To wtedy lepiej się wybrać na Kac Vegas 3 ( oczywiście niczego mu nie ujmując) który będzie niedługo. Bo po co iść na coś czego się nie lubi a potem narzekać jak to niektórzy. Pewnie jak większość fanów serii, już nie mogę się doczekać następnej części :)
Przecież jedno nie wyklucza drugiego- ta seria powstała po to, żeby nabijać kasę, co nie zmienia faktu, że można się całkiem dobrze bawić na tym filmie. Jak lubisz poprzednie części, to ta też powinna ci przypaść do gustu.
Nie mam pojęcia. Zbyt brutalnych scen tam nie ma, bluzgi padają raczej rzadko (przypominam sobie w sumie jeden).
Od 15 lat. Przynajmniej tak pisało na stronie mojego kina. Ale nie sprawdzają. Mój brat ma 14 lat i przeszedł spokojnie ;)
Filmy przeważnie powstają żeby "nabijać kasę", gdyby nie nabijały to by ich nie było ;]
Zdaję sobie z tego sprawę, dlatego bawią mnie zarzuty, że coś jest "komercyjne". Prawie wszystko jest komercyjne, tym bardziej filmy.
Byłem w kinie jakiś tydzień temu i nie żałuję. Jeśli lubisz filmy akcji to na pewno się nie zawiedziesz. Film ciągle trzyma w napięciu i bez przerwy coś się dzieje. Może jest trochę mniej wyścigów i auta są nieco gorsze niż w poprzednich częściach, ale za to jest więcej walk wręcz i humoru. Jak dla mnie, Szybcy i wściekli 6 to jeden z najlepszych filmów akcji ostatnich lat, czymże nie najlepszy.
Wg mnie najlepsza część zaraz po jedynce :) Podobało mi sie od samego początku do końca. Zarąbista czołówka z pokazanymi scenami z poprzednich części a do tego dobra muzyka. Ciary na sam początek :D
Film jakby nie patrzeć jest do nabijania kasy. Klimatu poprzednich części już praktycznie nie ma. Został zastąpiony akcją, mordobiciem, strzelaninami i wybuchami. Z filmu o samochodach, został zrobiony film o wojsku i terrorystach. Nie mówiąc już o absurdach fizycznych rodem z matriksa. To wszystko przyciąga więcej ludzi do kin, dlatego tą drogą poszła ta seria filmów. Jeśli lubisz tę serię ze względu na samochody, tunning i klimat nielegalnych wyścigów to ten film cię nie zachwyci, bo tego po prostu nie ma. Samochody stały się tylko ozdobą, przez większość czasu ludzie się tylko biją i strzelają do siebie. Jeżeli zaś lubisz typowe kino akcji z wybuchami i efektami na czele, to ten film zdecydowanie jest dla ciebie.
Hehe, no tak, jasne, bo przecież poprzednie części to w ogóle nie były dla kasy, pewnie twórcy zastanawiali się nad puszczeniem ich za darmo :D
IMO najlepsza część serii. Nieco zmieniona konwencja na plus, no i generalnie film, przy którym mogłem się zrelaksować, a to tutaj chodziło.
A gdzie ja powiedziałem, że poprzednie części nie były dla kasy? Wszystkie filmy są robione by zarobić, ale w tym ewidentnie widać skok na kasę. Byle nawalić masę akcji, wybuchów, strzelanin, momentów nie mających sensu - bo to przyciągnie więcej osób. Zauważ, że nie mam nic do zwykłego kina akcji, lecz zmiana konwencji przez producentów, o której pisałem wcześniej świadczy o wybitnym skoku na kasę. Znajdź sobie w internecie grę "Fast & Furious Showdown", wydaną przy okazji filmu. Gra jest beznadziejna, lecz nazwana sławnym tytułem, by wydoić kupę kasy od fanów. Jakby mieli resztki honoru to by takiej gry nie robili, bo ośmieszają całą serię.
"A gdzie ja powiedziałem, że poprzednie części nie były dla kasy?"
Tak to brzmiało, po prostu.
Nie lubię jak ktoś mówi o honorze w sprawie blockbustera. A dla mnie właśnie się wysilili, bo trochę fajnych pomysłów jest. Skok na kasę? Ok, zrobili najlepszą część serii, to zasłużyli. Ja się świetnie bawiłem, lepiej niż przy poprzednich częściach, i tak to oceniam.
Z tym honorem chodziło mi o grę. "Fast & Furious: Showdown". Zobacz sobie i oceń obiektywnie, a nie jako fan serii. Ta gra to kompletny szajs. Zrobiony na szybko, żeby łatwo zarobić.
Najlepsza część serii? Nie powiedziałbym. Seria się zmieniła, wielu się to podoba. Mi np. nie, ale to tylko moje zdanie. Też się świetnie bawiłem na tym filmie. Był humor, starzy aktorzy, mnóstwo nawiązań do innych części, dobra akcja i efekty. Gęba się sama uśmiecha :) Lecz wolałbym jednak, żeby to inaczej wyglądało, bo nie tego oczekuję od Szybkich i wściekłych.
Pomijając już to, że patrzymy zawsze subiektywnie, to w grę nie grałem. Możliwe, że szajs, ale mało mnie to akurat obchodzi.
A ja od filmów w stylu Szybkich i Wściekłych oczekuję dobrej zabawy, a jeżeli mają przy tym zmieniać konwencję - proszę bardzo. Akurat mnie to jakoś nie przeszkadzało. Potrzebowałem odskoczni od codziennych sprawi i ją dostałem.