no nie mogę się doczekać tej 6 części

nikt nie karze ci oglądać.

nikt nie każe ci komentować mojego postu :P

zgodzę się z tobą ja lobie te filmy i jest ok

Dokładnie nikt nie zmusza do oglądania .
A nawet niech zrobią z tego serial fabularny ...

Tak jak w tytule. Liczy się kasa, kasa i tylko kasa. A szkoda :(

zawsze chodzi tylko o kasę

Głupie gadanie. To samo było przy Pile, narzekanie, że za dużo, bla bla bla. A już na długo wcześniej było wiadomo, że będzie 7 części i tyle właśnie powstało i jakoś potrafili zakończyć i zrobili to dobrze. A niektórzy Twojego pokroju myśleli, że będzie 8 część i nawet film był swego czasu dodany na filmweb.

Wracając do Szybkich i Wściekłych to poprzednia część się skończyła tak, że oczywiste było iż będzie kolejna. A każdą ogląda się przyjemnie. Więc niech kręcą.

Z "szybkich i wściekłych" to powinni najlepiej serial zrobić :) Wtedy to dopiero byłoby o czym dyskutować na przerwach w gimnazjum :) jeee

nie wiem w czym masz problem, jednym się podoba drugim nie i ch*j ci do tego, jak nie pasuje ci film to po co tyle komentujesz i odwiedzasz stronę tego filmu.

Tyle komentuje bo strasznie mnie drażni wysoka ocena tego gniota. Jako fan pierwszych szybkich i wściekłych czuje się oszukany. Z taką obsadą mogli zrobić naprawdę dobry film. Jednak z takim scenariuszem nic dobrego powstać nie mogło. Film jest momentami wręcz głupi. A zapowiedzi kolejnej części po prostu mnie śmieszą. Będziemy mieli naszpikowane efektami kino akcji klasy D :)

Rozumiem Cie i nie mam zamiaru Ci wmawiać, że ma Ci się podobać, każdy ma swoje zdanie ;)
jak dla mnie było dobrze
najsłabszą częścią dla mnie jest TD

Nie Wiem co wy macie do tego filmu mi sie go bardzo fajnie oglada i jakby piatka byla do dupy to bym tez narzekal ale piatka byla calekiem spoko moze i film jest juz troche popitolony i naciagany ale tylko w kilku momentach a reszta to MOIM zdaniem dobre kino.. Fakt nie jest to te same FF jak 1 i 2 ale wszystko co nowe jest super potem fakt tylko kasa, ale nie mysl ze twoja ulubiona muzyka, ulubiony serial, ulubiona gra, ulubione cokolweik nie jest robione dla kasy wiec to taki argument jak zaden. Pozdro.

Serial to się dzieli na sezony z czego każdy sezon ma minimum te kilkanaście odcinków, a sezonów zazwyczaj jest kilka, więc ostatecznie można mieć nawet ponad 100 odcinków, więc już nie przesadzaj. Założę się, że ta seria nie przekroczy 10 części bo szczerze nie znam filmu, który miałby ponad 10 części.

A ja znam takie filmy które mają więcej niż 20 części a nie tylko 10 :)
To seria filmów o japońskiej Godzilli i seria filmów o agencie 007.

Pierwszy film o Godzilli powstał w 1954 roku a ostatni w 2004. Z filmami o agenciku Bondzie jest troszkę inaczej bo pierwszy film powstał w 1962 a ostatni w 2002 plus 3 filmy poza chronologią wydarzeń :)

A co do serii Szybcy i Wściekli - jak dla mnie mogą wyprodukować kolejne 12 filmów bo przynajmniej jest w nich ciekawa akcja i samochody (o dolarach liczonych w paletach i pięknych laseczkach nie wspominając) a właśnie niezłe samochody są atutem serii F&F.

Komu nie podoba się ta seria no to trudno...widocznie tych ludzi zżera zazdrość a najwięcej negatywnych komentarzy piszą sami faceci i chyba wiem czemu - bo zazdroszczą :)

Bondy to nie seria bo każdy film opowiada inną historię i nie nawiązuje do poprzednika. Tylko 2 filmy z Rogerem Moore i z Craigem - Casino Royal i Quantum of Solace są luźno no ze sobą powiązane. Skyfall nie będzie mieć już nic wspólnego z (Casino Royal i Quantum of Solace) poza stylem w jakim będzie nakręcony.

W przypadku serii o Godzilli jest podobnie co z Bondem. Dosłownie kilka filmów jest powiązanych ze sobą np.
( Mecha Godzilla i Powrót Mecha Godzilli). Większość tytułów to zupełnie inne historie które nie nawiązują jedna do drugiej tylko postać Godzilli je łączy.

Troszkę się mylisz bo filmy o agencie 007 to jednak seria bo łączy je postać Bonda oraz paru innych osób w tym pana Q.
A jeśli obejrzysz kilka (może połowę) filmów o Godzilli to dowiesz się z nich że każdy jest oparty na filmie z 1954 roku i jest też w tych filmach sporo innych nawiązań do reszty.

A poza tym te dwa rodzaje filmów to serie bo liczy się choćby jeden wspólny element :)
Kropka