Właśnie skończyłem oglądać. Przymierzając się do tego filmu podchodziłem z pewną rezerwą, bo to przecież szósta
część... Pewnie nie tylko ja odnoszę wrażenie, ze seria schodzi na psy odchodząc od głównego nurtu czyli wyścigów i
przy tuningowanych bryk. Co to ma być gangsterka z lekki smaczkiem palonej gumy?