W ogóle nie które sceny były przesiąknięte jakimiś skokami przez pasy na autostradzie, scena z lotniskiem( pas to końca nie miał...) Momentami myślałem że to coś z Marvela bo zachowywali się podczas akcji jak superbohaterowie. Jedyny plus to taki że na końcu pojawił się Jason Statham i chyba tylko dlatego obejrze sobie 7.