W każdej scenie akcji były dziury logiczne większe od dziur na polskich drogach:
1. pościg w Londynie: Hobbs skacze na tą pędząca wyścigówkę po czym z niej zeskakuje, przy takiej prędkości powinien się od tego samochodu odbić, przy podobnej prędkości Gisele spada z samochodu na asfalt i ginie a Hobbs wstał i otrzepał się
2. wsadzenie Briana do więzienia: Brian musi zostać wsadzony do paki aby pogadać z Bragą , okazuje się że Braga rządzi w więzieniu i swobodnie z ziomkami odwiedza Briana w celi, na szczęście Brian niczym Bruce Lee wychodzi z opresji. Czy zamiast Briana który był ścigany w USA nie mógł pojechać Hobbs i po prostu przesłuchać Bragę w podobny sposób jak to już czynił na początku filmu.
3. scena walki Letty z tą policjantką jaki był jej sens skoro ta policjantka była wtyką i współpracowała z Shawnem
4. wyścig Torreto z Letty skąd wiedzieli gdzie jest meta?
5. rozmowa Torreto z Shawnem, gdzie Hobbs miał go na muszce, wiem że Shawn miał swojego snajpera, ale wcześniej pół Londynu zniszczyli aby spróbować złapać tego Shawna a tutaj go puszczają ot tak.
6. Czołg - jaki sens był użycia czołgu, w ogóle jaki sens miało wywożenie z bazy wojskowej chipu, niby gdzie może być bezpieczniej jak nie w środku bazy NATO. Aby zwiększyć poziom głupoty ten chip trzeba schować w czołgu, a czołg trzeba schować w ciężarowce którą eskortują dwa 'tarpany'.
7. Wypuszczenie Shawna z jego ekipą. Po tym jak dowiedzieli się że Shawn ma zakładniczkę oczywistym byłoby zorganizowanie jakieś wymiany, a nie wypuszczają Shawna, po chwili orientują się że mimo to zabije zakładniczkę i odrazu zaczynają pościg.
8. Sam pościg na pasie startowym. Wielkości głupoty zobaczonej w tej scenie, chyba może dorównać tylko wielkość tego pasa po którym jechali.
wszystkie punkty ogar. Ale najbardziej bije po oczach ostatni. Ten pas startowy musiał mieć z 50km, albo nawet ze 100 :D. Poracha, ale fajnie sie ogląda mimo wszystko:)
3. Policjantka musiala walczyć z Letty dlatego żeby udawać że jest po stronbie Hobbsa zauważ że gdyby policjantka nie walczył a z Letty to by się prawdopodobnie kapnęli że jest po stronie Shawa. takie jest moje zdanie co do innych punktów niewiem
Ale kto by się kapnął gdyby nie walczyła, jedyną osobą która o tym by wiedziała byłaby Letty. A jeszcze jakby ta policjantka złapała tą Letty (widać było jak próbuje założyć kajdanki) to do dla ekipy Shawna byłoby to problem.
Dokładnie. Mogła po prostu ją puścić i udawać, że nie udało jej się złapać. No, ale każdy moment jest dobry, żeby zrobić bijatykę, bo tłum ludzi będzie patrzyć na to z wywalonym jęzorem, nawet jeśli jest to w cholerę nielogiczne.
od siebie dodam jeszcze całą sekwencje pościgu w Hiszpanii na autostradzie, sceny z linami zrobionymi z niewiadomoczego i lot Diesela w stylu nowego Supermana spowodowały ze reszte filmu oglądałem z wielkim facepalmem na czole
ale załóżmy że walki odbywałyby by się w duzym pomieszczeniu policjantka i Letty spotkałaby się na oczach wszystkich i moim zdaniem byloby co najmniej podejrzane że nie zaczynają ze sobą walczyć bo ci wszyscy którzy to widzą myślą że są członkami obu grup a tak nie było tzn. wtedy kiedy Letty nie przeszła do grupy Doma
zgadzam sie jednak nie mam racji nie ma sensu pisac roznych wyjasnien szybcy i wsciekli to film nastawiony na rozrywke ( mam tu na mysli cala serie) i na wplywy z biletow oraz sprezdaz DVD na roznych rynkach