Film nadający się do śmietnika. Żałuje wydanej kasy na bilet do kina. Nic śmiesznego. Siedziałam znudzona na filmie i zasypiałam. Poszłam ze względu na Brada Pitta, ale zrobili z niego idiote... ;( Jedyne co w miare było to krzesło, które Harry zrobił dla swojej żony i jak zabił Chada w szafie. ;);)Tak poza tym nic nadzwyczajnego. ;);) Nudaaa