Do "Szkoły Czarownic" czy "Carrie" Tamara się nie umywa. Kiepska gra aktorów, jakby czytali tekst z kartki, momentami nie czuć żadnych emocji! Mało magii, zaklęć... Po prostu główna bohaterka mści się, nawet w mało efektowny sposób... nic więcej. To był fajny pomysł ale na pomyśle się skończyło... Nie polecam :/
Z dość dużą częścią tego co napisałeś się zgodzę:) Aktorstwo kulało ,słabe efekty .Pierwsze 45-50 min pod względem fabuły mogło być ale potem to masakra .Dużo błędów : szpital-puste korytarze ,biegające po nim dzieciaki z siekierami i nożami , w ogóle zero strachu na twarzach nauczyciela i jego żonki gdy głowna B zmiena sie w jakies zombi na tarasie na którym biegł ów nauczyciel i o kurde dalej nie pobiegniemy czemu ... słaby film.