nienawidze horrorow, ale ten byl dobry, choc trzeba przyznac, ze to porostu fajna BAJECZKA :) polecam :p ubawilem sie niezle :)
Mówiąc dobry chyba ogladałeś film z Duzym przymknięciem oka :D Człowieku film jest fatalny , ani straszny ani śmieszny.Najwyższą oceną będzie nie więcej jak 3/10
dla jednych ludzi będzie fatalny dla innych dobry ... jakby to było gdyby wszyscy uznawali dany film tylko za chałę bądź tylko za arcydzieło:)
oczywiście, że tak :) i nie miałem na myśli przez 'dobry' niczego ambitnego :) był to ciekawy, i niezwykle lekko strawny kąsek o smaku bajeczki dla dzieci, która jakoś mnie w tym przypadku urzekła.. no może trochę ptzresadziłem :)
Jeżeli upierać się, że "Tamara" to horror to film był wcale nie straszny i nieciekawy. Jeżeli natomiast przyjąć, że był to inny gatunek (nawet nie wiem jaki powiedzmy, że dla młodzieży) to dało się go obejrzeć, tyle że był strasznie przewidywalny od początku do końca (przynajmniej dla osób, które parę filmów w życiu widziały). Jako "bajeczka" natomiast (jak ktoś to ujął) "Tamara" się sprawdziła. Takie lekkie, pozwalające oderwać się na chwilę od rzeczywistości kino.