W dodatku codziennie i to jeszcze co godzinę. Zaczyna to być naprawdę irytujące.
I jeszcze jedno, film nazywa się ,,Teen Beach Movie", a nie ,,Teen Beach Musical".
Zgadzam się. To zaczyna być wkurzające. No i ten polski dubbing... Już po zwiastunach widzę że to będzi tragedia. Nie wiem jaki jest film ale na imdb nie ma takiej rewelacyjnej średniej... Coś czuję że ten film jest mocno przereklamowany. Jak większość z serii DCOM.
i jeszcze tak "wschodząca gwiazda Maia Mitchell" .Ten film to marna kopia, nic oryginalnego nie wymyślą .
Z tego co oglądam to nie jest tak źle. Dubbing nie jest mistrzostwem ale tego się spodziewałam.Moim zdaniem pomysł akurat oryginalny na film. Takiego DCOM jeszcze nie było i to im się chwali. Nie wiem co masz do Mai. Nie jest najgorsza.
Zgadzam się, że dubbing to tragedia, zwłaszcza w przypadku MacKenzie. Ogólnie to film o niczym, jedynie muzyka nawet...nawet...
Większość filmów DC jest o niczym. Ale na familijne popołudnie idealny. Muzyka taka typowo musicalowa. W pewnym momencie z rozbawieniem zauważyłam że nogi rwą mi się do tańca :-D Klimat akurat był jak najbardziej ok. Dla mnie 6/10
Zastanawia mnie czemu ludzie oceniają polski dubbing przecież jak jest zły to nie wina producentów tego filmu tylko Polaków którzy go spieprzyli tak poza tym wkurza mnie to sztuczne podrabiane głosów na Disneyu mogli by zainwestować w jednego a dobrego lektora.
To prawda, też wolałabym lektora, bo niekiedy widać rażącą różnicę między "polskim" głosem postaci, a jej prawdziwym np. kiedy śpiewa. Dobrze mimo wszystko, że nie zrobili polskich wersji piosenek, bo to byłaby masakra. Napisy wystarczająco pozwalają zrozumieć, a bez nich też by się obeszło.