PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=123698}
5,6 19 tys. ocen
5,6 10 1 19458
3,6 10 krytyków
Tekken
powrót do forum filmu Tekken

Dalem Tekkenowi 3 gwiazdki - glownie ze wzgledu na brak logiki, Pomijajac to, ze nie skupialbym calej uwagi na Jinie tylko zrobil jakies wprowadzenia do tego jaki i po co znalezli sie tam inni zawodnicy (bo przeciez kazdy mial jakis powod) oraz ogolna plytkosc fabuły, zalowe teksty, zalosny patetyzm i to ze ZAWODNICY NIE WALCZYLI SWOIMI STYLAMI Z GRY! gdzie kop w jajca albo lisc u Niny? (tak na marginesie to one przeciez nie cierpialy sie z Anna) Gdzie (fonetycznie: Orjuken) albo ten zakrecony kop Jina? Czemu to on odbijal sie Lawowi od klaty a nie na odwrot? o co kaman? to...

patrzac an to sportowo/logizne/matematycznie? Gdzie sie podziala jakas drabinka? W turnieju udzial brali: 1Jin 2 Chriestie 3 Yoshimitsu 4 Bryan 5 Eddy 6 Dragunov 7 Raven 8 Anna 9 Nina 10. Miguel... i jak do rozlozyc? nieregularnie? z Filmu wiemy, że
1) W pierwszej rundzie walczyli Eddy-Raven, Jin-Miguel oraz Nina-Christie
2)w drugiej rundzie Jin-Yoshimitsu (i ta walka miala nie byc polfinalem jak mowil Heihachi a jednak... zaraz mamy jeden polfinal Dragunov-Bryan i zaraz final... z kim odpadla Anna? Christie? i najwazniejsze w pierwszej rundzie jest 5 par - pomijam fakt ze z tego nie da sie pozniej ulozyc dobrej drabinki n ei mowiac o cwiecfinalach.. ale oprocz wymienionych 3 par zostaja: Anna, Bryan-finalista, Dragunov-polfinalista i Yoshimitsu , ktory w drugiej rundzie walczyl z Jinem wiec mamy spory blad logiczny

użytkownik usunięty
karwo88

No ale skąd Kazuya jak przedstawiał postacie mógłby wiedzieć że np Eddy ma na celu zemstę na kimś czy jakieś inne cele? Znajdź mi kogoś kto zrobi taki zakręcony kop Jin'a to dam ci 10 000 tyś zł a Heihachi powiedział że ta walka lepiej pasowałaby do półfinałów a nie że to połfinał

ocenił(a) film na 3

1) no tak i tu mi wlasnie chodzi o brak logiki bo skoro to nie byl polfinal (bo tak to odebralem) a Jin potem walczyl juz w finale z Bryanem to gdzie sie podzial mityczny, zagubiony polfinal Jina? :D
2) z wprowadzeniem nie chodzi mi o to by Kazuye przedstawial dane, tylko krotkie wstawki filmowe z kazdym z uczestnikow jak to sie stalo, ze trafil na tuneij tak jak to bylo w rownie nieudolnym DOA
3) co do 10 000 zlotych to podac Ci numer konta? Bo wiem, ze jest na swiecie paru specjalistow od efektow ktorzy by to mogli spokojnie zmotac w wykonaniu kazdego aktora

użytkownik usunięty
karwo88

nie chodzi mi o efekty tylko o real bo walki były robione normalnie w realu a nie przez efekty. No a z tym półfinałem to w jakimś temacie jest wszystko wyjaśnione więc nie chce mi się powtarzać

ocenił(a) film na 9
karwo88

bylo na poczatku 10 zawodnikow i juz od poczatku logika ta twoja turniejowa nie pasowala, bo scenarzysta juz zaplanowal kolej rzeczy. Mianowicie to ze zawodnicy po objeciu Tekkena przez Kazye, uciekna i niektorzy z nich zostana zabici lub ranni i nie beda mogli walczyc. Tak bulo wlasnie z Ravenem ktory zostal ranny, a Chriestie zostala zakladniczka Kazyi aby Jin walczyl. Ale i tak pare walk im ucieklo. Nie pokazali walki Anny, a Nina ktora odpadla gdzies tam sie im zaplatala podczas porwania zawodnikow.
Co do walk czy byly realne czy zrobione efekciarsko to na pewno nie byly wszystkie triki robione realnie.
Dalem filmowi 9/10 dlatego ze lubie Tekkena i zasluguje na dobra ekranizacje. Ale szczerze, jak mozna posklejac w calosc fabule z gry o tematyce bijatyka. Przeciez nawet w grze nie ma logicznej fabuly a co dopiero teraz przelac ja na ekran kina.
Martwi mnie tylko ze zabraklo tu Hwoaranga i jego konfliktu z Jinem. Mam nadzieje ze bedzie 2 czesc i ta wojna Hwoarang-Jin bedzie ukazana. A slowa ,,Heichachi is dead" beda mialy ten sam sens co w Tekken5 i jednak przezyje aby kontynuowac walke z synem

ocenił(a) film na 8
raph1410

Gdybyś nie wyłączył filmu przed napisami końcowymi to miałbyś okazję coś zobaczyć ; )

użytkownik usunięty
zduniak201

On już przeżył :D zginął rzekomo Yoshi, bo nie pokazali do końca i było powiedziane że zdaniem widowni on zginął no i Bryan, no ale prawdopodobne ze jak będzie dwójka to znajdzie się Bosconovic i go ożywi no i zapewne Steva już nie zobaczymy. No a co do fabuły w grze też się zgodzę że jest tak poplątana i nielogiczna

użytkownik usunięty
karwo88

Nie dawno oglądnąłem ten film i tak samo jak autor tematu uważam że film był słaby. Nie mogłem wytrzymać ze śmiechu jak Bryan zginął od zwykłego ciosu w kark, tego kolesia nie był w stanie powstrzymać czołg czy helikopter a tu takie coś. Heihachi jakiś taki bez jaj, co mu kazali to praktycznie to robił, ten koleś spokojnie by sklepał niby tych "Jacków" a zapewne nawet dołożył synowi który ciągle biegał z pistoletem. Nie pamiętam aby kiedykolwiek Kazuya używał broni palnej. Stevego powinien grać jakiś młodszy aktor on tu wyglądał starzej niż jego matka Nina. Dobrze że dali tylko kilka postaci, szkoda by było jak by popsuli kolejne.

generalnie słabizna. jeżeli można to potraktować jako film odrębny od gry to jeszcze się zgodzę. Już lepiej wyglądał quest z Van Damem. Moim zdaniem za szybko wjechali z takimi postaciami jak Raven itp. w tekkena łoiłem do wersji 3 wiec połowy zawodników nie znałem. Fabuła z dupy. Zamiast futurystycznego miasta zrobiliby turniej na jakiejś wyspie: chociaż troche podobnej do scenerii gry. Tak jak ktoś napisał wyżej skupiliby się więcej na każdym zawodniku. Chociaż krótko przedstawić historie. Brakuje postaci tj. Paul, Jax, Hworang.Marshall Law przypomina jakiegoś napakowanego szuszfola. Dla mnie ta postać chociaż troche powinna przypominać Bruce'a Lee. W ogóle kicha taka. Ekranizacja Mortal Combat 1 w porównaniu do Tekkena miażdży. To tyle...