Dla mnie żadna postać z tej czwórki mi nie odpowiada. Czemu? Ostatnio zauważyłem że seria Tekken podąża w złym kierunku. Po świetnym Tekkenie 5 był Tekken Dark Resurrection co oznacza po polsku "mroczne wskrzeszenie". Jednak grając w tą część nie zauważyłem nic mrocznego czego spodziewałem się po tytule. Areny np. łąka pełna różnobarwnych kwiatuszków, dach kręgielni lub gotycka(chyba) katedra nie miały w sobie nic mrocznego. Również nowe postaci nie miały w sobie nic co by mnie zainteresowało. Twórcy gry nie wykazali się pomysłowością w tym aspekcie. Jedynym plusem był powrót Armor Kinga. Według mnie nowym postaciom z Tekkena Dark Resurrection i Tekkena 6 brakuje czegoś co by przyciągało do siebie gracza. Żałuje że twórcy nie wymyśili takich postaci zasługujących na miano kultowych tj. Yoshimitsu, Heihachi, Paul lub nawet King.