No nie latali z karabinkami i nie było buuum! i wogóle.

Mi się podobał, w końcu jakiś świeży powiew w tej TV. Coś oryginalnego puścili, brawo.

Bez przesady. Nie było to może arcydzieło, ale zdecydowanie bardzo dobry thriller. Właśnie ze względu na klaustrofobiczny klimat, którego ty jakimś sposobem nie zauważyłeś. Do tego dochodzi świetna reżyseria i najlepsza w karierze rola Farrela (którego ogólnie nie trawię).
W sumie 7, może nawet 8/10. 1 to głupi pomysł, zwłaszcza przy takich argumentach.

Lub też całkowitemu braku argumentów. I o to przykład: misiaczek. Osoba która filmu chyba nie zrozumiała, spodziewała się po nim Bóg wie czego, i wystawiła taką a nie inną ocenę. Słyszałem pozytywne opinie na temat tego filmu, i po dzisejszym obejrzeniu, mogę powiedzieć, że nie zawiodłem się. Świetna rola Farella i Sutherlanda, chociaż pojawił się tylko na krótko i to na końcu.

Sutherlnad był Wielkim Bratem..... znaczy się Głosem był. Ale i samym głosem buduje się nastrój. Określenie telefonu DNEM, to niemała przesada. Ale są gusta i guściki.

To zdecydowanie jeden z najlepszych thrillerów ostatnich lat. Powiem więcej, to jest film, którego Hitchcook, by się nie powstydził.

jestes kolejnym go*nem ktore cche byc zauwazone i pisze takie brednie. Druga opcja ,ze masz 11 lat a film okazał sie trudny

po raz kolejny uderza mnie to ze mowi sie o jakims filmie "gniot" i...na tym koniec.szlag czlowieka trafia.nie mowie ze musi sie podobac ale wiecej dystansu do siebie!co do samego filmu to najswietniejsza byla w nim forma.cos oryginalnego, co sie nie zdarza na kazdym kroku.A glosy w stylu:za malo akcji ja tlumacze tym ze w dzisiejszym swieci dominuje kultura obrazu.i ktos taki ogladajacy "telefon" nie bedzie nim zachwycony bo po ekranie nie skacza szybkie obrazki.w tym filmie wazne jest slowo nie to co sie szybko rusza i strzela.i wg mnie wlasnie takie obrazy trzymaja w napieciu.

Jesteś żałosny, dzieciaku. Najpierw kup słownik i naucz się pisać, a potem recenzuj jakieś filmy, choć może lepiej nie, bo i tak zrobisz z siebie pośmiewisko.

jak dla mnie poniżej oczekiwań.. wielkie rozczarowanie i stracony czas..

Przykro mi :P.
;]]]]
]]]]]
]]]]]
]
]]]]]]
;
;
;
;
;
;

popieram Twoje zdanie bo ten film byl bardziej komedia niz thrillerem wogule smieszne sceny glupkowate z tymi dziqami oraz gadal przez telefon a w gornej czesci ekranu bylo widac z kim gada i to wszystko bylo komedia sam klimat nie byl kliematem typowo thrillera dla mnie bania i dziwie sie ze moglo tylu osobom przypasc do gustu

Ja się dziwię, że masz w roczniku 83 a nie potrafisz ułożyć zdania tak, by zachowało sens.

a to ze mam w nicku 83 to wcale nie oznacza ze to jest moj rocznik moglas dac swoje zdjecie ale na pewno jestes jeszcze brzydsza nastepnym razem wypowiadaj sie na temat filmu a nie oceniaj jak kto pisze

Trzymający w napięciu thriller psychologiczny, bardzo interesująca rola Farella, tempo i dramaturgia oraz ten przepełniony "magnetyzmem" głos Sutherland'a. 8.5/10 :)