1. Dlaczego Protagonista po postrzale Kat musi ją koniecznie zabrać tydzień wstecz, bo jedyna maszyna którą mogą wykorzystać tydzień temu to maszyna w Oslo, a potem przed akcją w mieście okazuje się, że wojsko ma pierdyliard innych maszyn, którymi odwracają sobie całe odziały? Czy te maszyny nie były im dostępne jeszcze "chwilę" temu? Skoro dysponują technologią, to znaczy że dysponują nią w "każdym" czasie, że tak powiem i mogą - podobnie jak Sator - wchodzić i wychodzić kiedy chcą, więc czemu koniecznie "wracać" tydzień do Oslo? Czy "brodaty żołnierz" nie mógł im zaoferować jednej ze sowich maszyn tydzień temu? Czemu akurat Oslo?
2. Skoro już wrócili tydzień wstecz do Oslo i przeszli na "normalną stronę", to czemu dwie sceny dalej znowu płyną żółtym statkiem "wstecz" (scena jak Protagonista podciąga się na pokładzie statku płynącego wstecz pośród farm wiatrowych)? Przeszli ponownie na "drugą" stronę, ale nie pokazano tej sceny? Nie rozumiem tego przejścia. Po co ponownie się cofają? Żeby cofnąć się do 14go czerwca? Ok, jeśli tak, to jakiej maszyny użyli? Ponownie Oslo, czy tych maszyn dla oddziałów? Czemu to jest nie pokazane?
Zaznaczam, że nie jestem hejterem i film mi się podobał, więc bez personalnych wycieczek proszę. Chciałbym tylko bardziej zrozumieć.