Film obiecuje wiele ale w rezultacie otrzymujemy oklepaną historyjkę o zemście. M. Robbie wygląda obłędnie, ale to żadne zaskoczenie, bo ona zawsze wygląda świetnie. Do tego gra nieżle i ciągnie ten film w górę. Bez niej dałbym mu cztery gwiazdki a tak jest pięć. Pozostali aktorzy mają żle napisane postaci i niestety...

Film włączyłem do snu, a tym czasem muszę powiedzieć że jestem bardzo zaskoczony. Nie rozumiem tak niskiej oceny. Dobre ujęcia, świetnie zagrany, muzyka też trzyma poziom. Czytając komentarze, mam nieodparte wrażenie, że chyba inny film oglądałem.

Margot Robbie w zwiastunie przypomina mi jak by odgrywała rolę jako Harley Quinn.

Fabula nie porywa, bo oklepana, a i do koncowki mozna sie przyczepic, ale gra aktorska i ujecia robia wrazenie i nadrabiaja tam gdzie kuleje

Dużymi plusami tego filmu są bez wątpienia strona wizualna (te wszystkie neony oraz kolorki po prostu prezentują się cudnie) no i Margot Robbie jako femme fatale. Jej dialog z postacią graną przez Simona Pegga jest naprawdę intrygujący.

Klimat, scenografia, gra aktorska, muzyka, miód!!!

przerosst formy nad treścią

Robbie nie powinna grać w takim gów nie

Margot w filmie wygląda czasami jak Kim Novak z Zawrotu głowy Hitchcocka a momentami jak z Legionów samobójców. Nie polecam film niczym nie zaskakuje dialogi są tępe a sama Margot nie przekonuje więc lepiej obejrzeć Coś.

film można już oglądać

trochę przypominał mi sin city a najlepsze sceny byly z nevillem longbottomem :-)

aktorsko jest serio bardzo dobrze

ciekawe czy ten jej się zwróci? Chyba nie.

"Sama" to tylko taki zwrot w języku polskim, bo producentów jest kilkoro, ale ona jest na pierwszym miejscu.

W ogóle cały film jest usiany dość specyficznym humorem: "I'll need a firm hand and a regular lash of the tongue". Ciekawe jak to przetłumaczą na polski?

Już...

Parafraza na fragmenty z Pisma Świętego i zabawa słowem. Cały czas mamy powrót do wątku- wybieraj śmierć bo jest fajna, a jak nie, to frajer jesteś i tyle. W klimacie noir, nie wiem do czego to porównać [TAU, Max Payne]. Film jest o ludziach, których bawi zabawa innymi. Pociąganie za sznurki, by się dowiedzieć, że się...

Za oprawę audiowizualną dałabym 9/10. Każde ujęcie jest jak artystyczna fotografia. Ciekawy, gęsty, nieco mroczny klimat przywodzący na myśl styl noir (tyle że tutaj w nasyconych barwach). Fabuła lekko chaotyczna, chwilami nudy, ale warto obejrzeć do końca.

Trudno krócej opisać ten ekscentryczny film osadzony w bliżej niesprecyzowanym czasie i przestrzeni. Zarówno pokazanie postaci (główna bohaterka!), jak i scenografia przywodzą na myśl czarny kryminał lat 40tych, dialogi cyniczne mieszają się z irracjonalnymi i filozoficznymi, a w strukturze narracyjnej film rozpada się...

"Terminal" opowiada dziwaczną historię o dwóch zabójcach mających ważną misję, o nauczycielu ze śmiertelną chorobą, enigmatycznym woźnym i kelnerce prowadzącej podwójne życie. Gdy bandyta chce dokonać krwawej zemsty, życie tych ludzie zaczyna być ze sobą splecione

za dużo neonów, za dużo powtórzeń, o jeden zwrot akcji za daleko.
świetny mike myers i ten co grał vincenta.
pegg słabo, scenariusz przerysowany, fajna dziura
w sensie szyb

Piękna i utalentowana Margot Robbie to za mało aby uratować ten film.

Ten film nie ma nic wspólnego z film-noir. Ktoś pisał, że ujęcia ma w takim stylu. Nie znasz tego stylu jeżeli piszesz takie rzeczy. Film bezsensownie brutalny, pełen tematyki seksualnej i przemocy. Powielający sztampowe rozwiązania i skojarzenia. Jak w każdym płytkim filmie całość brutalizacji jest usprawiedliwiana...