Nie dość że film był zły, to dla mnie największą wadą był casting. Jedyny najlepszy był Schwarzenegger. Sarah wygląda jak 14-letnia siksa, Reese jak jakaś podróbka, a John ....... czy muszę pozostawić to bez komentarza? Ale perełką był T-1000, który jest jakimś azjatą. Czekam tylko na tylną Terminator gdzie Sarah będzię rasistką, T-800 Afroamerykaninem a Connor LGBT. Chcę tylko powiedzieć jeszcze na sam koniec o postaciach trzech punków. Nie wyglądają tak samo jak w jedynce. Czy charakteryzator tego filmu widział jedynkę!?