Najlepsze jest to ze jednoglosnie wszyscy uwazaja tez Terminator Dark Faith za najlepszy Terminator od czasu czesci 1,2 wiec jak dla mnie jest to o tyle swietne ze Terminator 3,4 mi sie podobaly.
Terminator 5 to dno i syf jakich malo.
Do kina ide za tydzien wiec zobaczymy jak bardzo to wszystko trzyma sie kupy.Bo jak wiemy trailery nie byly dobre.A tu taka niespodzianka.Nice
O ile po trailerach duzo osob narzekalo na Gabriela Luna , tak po recenzjach podobno jest to bardzo ciekawy termiantor.Prawie tak dobry jak w czesci 2 w co ciezko mi uwierzyc.
Mackenze,Linda Hamilton i Arni to podobno ich najlepsze role juz od dluzszego czasu wiec to tez bardzo duzy plus.
A same efekty CGI tez podobno na wysokim poziomie i poprawione w stosunku do kiepskich trailerow.
Smieszne sa recenzje nie ktore ze sceny akcji sa bardzo krotkie i malo efektowne,bo akurat to moim zdaniem duzy plus.Tak samo bylo w Terminatorze 1,2.
Recenzje sa mieszane kolego a nie bardzo pozytywne . Srednia to 5.58/10 wiec jest znosnie a nie jakos rewelacyjnie.
Video-recenzje na Youtube też są mieszane, ja sam znalazłem większość na minus, a komentarze pod nimi jeszcze gorzej wyżywają się na filmie. Wiele osób ma nadzieje że to ostatni Terminator. Większość krytyki dotyczy początkowej sceny, której nie zdradzę, napisze tylko że to mniej więcej tak samo jak sie ma początek filmu Obcy 3 do Obcego 2.
dziwne bo na 10 recenzji jakie widzialem na youtube to tylko 2 byly kiepskie i 1 srednia.Ogolnie jest lepiej niz wszyscy oczekiwali po trailerach.
Jak dla mnie recenzje sa bardzo pozytywne.Oczekiwalem ze wszyscy beda jechac po tym filmie jak Genesis.A tu prosze.Niespodzianka.
Pozatym chyba nie oczekiwalem Ojca Chrzestnego na OSCARA ?.Pamietajmy ze terminator 1 i 2 juz zawsze beda nie doscignione.Ale dobrze wiedziec ze wkoncu zrobili kontynuacje na wysokim poziomie.
Jak można brać jakieś przekupione recenzje na poważnie? T1 i T2 to klasyka tematu i nie ma opcji, by sam recykling bez nowych pomysłów i tematu wystarczył, by stworzyć coś dobrego i godnego. Polecam więcej chłodnego podejścia i nie łapania się na typowo reklamowe hasełka i recenzje przed premierą, bo to tania zagrywka ze strony producentów, by ludzie jednak poszli do kin.
Tu nie chodzi o reklame.Ale o to jak kiepskie byly trailery a jak pozytywne sa recenzje w stosunku do samego filmu w kinie.Mi to duzo pomaga w sensie ze Terminator 5 bylo dno.A Terminator 3,4 mi sie podobaly.Mysle ze Dark Faith bedzie najlepszych Terminatorem od czasu 1,2.A to duzo dla mnie znaczy.
Wszystko zależy od tego przez jaki pryzmat ktoś ocenia ten film. Jeśli ktoś spogląda na niego poprzez kanon to zwróci uwagę na każde błędy, grzebanie w historii, ponowne mielenie tego co już było i niedociągnięcia i nota nie będzie zbyt wysoka. Z kolei, gdy spojrzy na to w oderwaniu od całości jako taki tribute rozrywkowy na piątkowy wieczór bez przesadnej czułości to oceni wyżej.
"Genisys" było katastrofalne pod każdym jednym względem, więc "Dark Fate" w pewien sposób miało łatwiej, bo część widzów nie oczekiwała kokosów, myśląc, że przecież gorzej być nie może, powróciła Linda Hamilton, więc już ze względu na sam sentyment do postaci i aktorów ocena pewnie powędruje nieco wyżej. Może w porównaniu do T5 wypadnie lepiej, ale nie świadczy to o tym, że "Dark Fate" sam w sobie jest niezłym czy dobrym filmem. W zestawieniu z miernotą może wypaść nieźle, ale tylko tyle.
Mylisz sie znowu.Bo akurat Terminator 3,4 byly moim zdaniem dobre.Dark Fate zapowiada sie na godna kontynuacje 1,2 czesci.Nie oczekuje filmu na OSCARA ale poprostu klimat i dobra fabula ktora trzyma w napieciu i tak mysle ze bedzie z Dark Fate.
5 czesc genesis to dno jakich malo i zupelnie bez klimatu.
Nie mylę się. Tak po prostu będzie. Już spotkałem się z kilkoma głosami widzów, którzy uznają tę część za gniot i podwyższają ocenę z uwagi na sentyment, ale film jako całość oceniają kiepsko.
Część trzecia i czwarta były dobre według Twojej opinii, ale to nie oznacza z automatu, że większość publiki miała takie samo zdanie :) Ty je oceniłeś pozytywnie, ale ktoś inny uznał za totalne gnioty jadące tylko i wyłącznie na popularności marki.
Oczywistym jest, że nikt nie oczekiwał po "Dark Fate" kina artystycznego, które zdobędzie wór nagród na przeróżnych festiwalach i dostanie nominację do Oscara...
Nie wiem jak Ty, ale ja nigdy nie nazwę recyklingu i powielania dokładnie tych samych scen, schematów i planu kontynuacją...Nie ma takiej opcji. Co to za kontynuacja, która miesza w historii, śmieje się otwarcie w twarz widzom i fanom serii i znowu odgrzewany jest ten sam kotlet tylko z innymi facjatami? Zwykła kpina.
Mysle ze jestes zbyt surowy w ocenianiu filmow.Mysle tez ze nie ma na swiecie filmu ktory by nie powielal jakiegos pomyslu z przeszlosci.To juz jest normalne i w cale nie takie zle jesli sie to robi dobrze i z klasa.
Prawda jest tez taka ze to Terminator 1 jest lepszym filmem niz Terminator 2.Tak samo jak z Alienem 1 do czesci 2.
Wiadomo, że motywy czy schematy będą się powtarzać i jest to w zasadzie nieuniknione, ale gdy twórcy mają ciekawy pomysł to pewnymi ruchami są w stanie mimo wszystko widza zaskoczyć.
Głównym problemem Terminatora jest to, że T3, T5 i "Dark Fate" to jest ciągle to samo i powtarzanie tej samej historii, zamiast pokazać coś nowego. Tylko o to mi chodzi. Niby każda kolejna część ma inny numerek, ale to jest ciągle jedno i to samo, więc dla mnie te filmy to nie są kontynuacje tylko recykling i powtórka tego, co było w coraz gorszym wydaniu. Zamiast się męczyć i to oglądać lepiej zobaczyć T1 i T2 :) Pozdrawiam.
ale czym sie roznic historia term 1 do term 2 ?.To samo jest tylko efekty specjalne sie zmienily.
Termiantor 1 ucieczka i pogon.
Terminator 2 ucieczka i pogon.
Hmmmmm
Schemat podobny, ale do fabuły dochodzą nowe rzeczy i nie można powiedzieć, że to jest dokładnie to samo.
ok zrobmy tak ;].Ze bedziemy to kontynuowac jak wyjde z kina ;].Dopiero za tydzien ide wiec wtedy kontynuujemy ;].