grupa hard rockowa wybiera się na koncert. Jej członkowie występują w przebraniu i z pomalowanymi na czarno i biało twarzami. Wkrótce ktoś o takim własnie wizerunku zaczyna mordować towarzyszące zespołowi fanki za pomocą sporej wielkosci noża. Jak na slasher to dość przeciętnie, kilka ofiar z podcietym gardłem czy nożem w brzuchu. Ofiary same wchodzą muzykom do łóżka, dlatego jest też kilka scen topless. Sporo też muzyki rockowej bardzo przeciętnej. Ogólnie bez rewelacji.