Wcale nie uważam że jest nudny. Akcja wcale nie jest powolna. Przyzwoite sceny smierci. Nie jest to hollywoodzkie dzielo. ALE Oceny ponizej 5 to jednak krzywda.
Aligatory i narkotyki dają mokradła zabarwione na juchowo. Choć zamysł filmu daje punkt wyjścia do niezłej rozrywki, realizacja tonie w bagnie, a postacie nie są krwiste. Nie ma żenady, ale do takiego Lake Placid czy Crawl to tu daleko.