Annika Williams jest matką nastolatków i wraz mężem, pastorem wiodą dostatnie życie. Pewnego dnia mąż przedstawia jej Carla, jedenastoletniego chłopca z ulicy. Oboje postanawiają mu pomóc i adoptują go, mimo że jego opiekunka uprzedza rodzinę, że dziecko takie jak Carl wniesie w ich życie coś nowego i nieoczekiwanego. Annika stopniowo zaczyna zauważać, że nie tylko Carl jest niestabilny emocjonalnie, ale i ona sama również traci kontrolę nad swoim życiem.