Dobry film. Uważam, że ogólna ocena tego filmu jest zaniżona. Spodziewałem się kolejnej produkcji o Żydach jako jedynych ofiarach II wojny światowej przedstawiającego przy okazji Polaków w czarnobiałym złym świetle, jako współpracowników nazistów w prześladowaniach Żydów. Tymczasem miło się rozczarowałem. Film nie jest w swoim przekazie "czarno biały". Pokazani są w nim jako ofiary wojny, Polacy pomagający Żydom (np. postać sympatycznego polskiego chłopa i jego rodziny) oraz ci, którym wojna wypaczyła charaktery (łowcy Żydów). Sam film ogląda się bardzo ciekawie. Trzyma w napięciu i aktorsko też jest ok. Niewątpliwym walorem jest dodatkowo to, że jest on oparty na faktach. Jak najbardziej polecam. Moja ocena to 7/10.
Nieźle jesteś gościu odklejony. Najpierw nazywasz Polaków nazistowskim pomiotem a potem sam deklarujesz się jako Polak. Wiem, wiem, ty jesteś z tej lepszej połowy. Dziadek się wyrzekł gwiazdy sześcioramiennej na rzecz krasnej zwiezdy i przyjechał "wyzwalać" od niedawnych kumpli w zbrodni. Twoja polskość jest czysto zadaniowa i zależna od okoliczności. Za nazywanie Polaków tak jak to zrobiłeś wyżej naplułbym ci w tę nalaną mordę. Napisałbym, że masz mózg wyprany przez GW ale myślę, że tę nienawiść wyssałeś z brudnego fiuta jakiegoś wujka z radzieckiego politbiura. Menora ci w sempiternę, szabesgoju.
Patriota i Polak to ten co dba o ojczyzne, przyczynia się do jej wzrostu, jest dumny z ostatnich trzydziestu lat, najlepszych w jej tysiącletnich dziejach. A przede wszystkim tępi polski nazizm. Im bardziej morda oblepiona narodowymi chorągiewkami, orzełkami, krzyżykami tym większy kremlowski sprzedawczyk, kacap i putinowski mineciarz.