Do tego przewidywalne, ale z topową obsadą. Takie w sam raz na niedzielny seans z rodziną.

Zaniżona ogólna ocena fajna komedia na sobotni wieczór

ja tam lubie sentymentalizm
może kilka żartów zbyt przyziemnych jak dla mnie

do tego broni się aktorsko

Tak sie zastanawiałem jakiś czas temu po obejrzeniu "Nie patrz w góre" z Leonardo DiCaprio, czemu ten chłop zagrał w tak tandetnym kinie. Uznałem jednak ze to pewnie jakiś wypadek przy pracy. Miedzy czasie wpadłem na Irlandczyka w którym na widok twarzy i grania DeNiro krzywiło mnie niemiłosiernie. Ostatni kwiatek to...

Zbyt przegadany (początek) - byłby lepszy gdyby był sprawniejszy scenariusz i realizacja - postawiono chyba jednak tylko na słynne nazwiska.

Kino lekkie,łatwe i przyjemne a Duke Montana jest nie do zajechania - hahahaha.Jest w tym filmie niezły humor,można się kilka razy szczerze uśmiechnąć i jest też miejsce na lekko wzruszającą końcówkę.Doborowa obsada - miło było popatrzeć na tych trzech dziadków razem na ekranie - zdecydowanie najlepiej wypadł...

Czego się spodziewacie po komedii w której średnia wieku to 80? Po kilku drinkach nawet jest zabawna,

Mimo plejady gwiazd film średni są momenty lekkiego humoru ogólnie warto obejrzeć dla znanych aktorów

Mimo świetnej obsady. Szkoda czasu.

Byłem pewien że zobaczę kolejną drętwą komedie z dobrymi aktorami.Humor był świetne,aktorstwo też dobre.Momentami niestety bardzo przewidywalny

wyróżniających się z wielu niezapomnianych ról, spotyka się w jednym filmie. Starają się jak mogą, ale te starania średnio im wychodzą. Jak może na początku jeszcze to jakoś się broniło, tak później już powtarzające i mocno przewidywalne schematy nie robiły już wrażenia. Może jakby scenariusz poszedł w innym kierunku,...

t o j u z b y l o

Myślę że ten film to najmniej udany pomysł na wieczór.
Wszystko przeciętne , a koło komedi to nie stało.
Nie polecam niestety.

Patrząc kto kogo gra, film ma ogromną szansę na Oscary w 2024 roku.

Gdzie w latach 70. mieliście czarną mafię? Chyba tylko w głowach najgłupszych lewaków! Oczywiście czarni w tym filmie są bogaci i fajni, a biali starzy, brzydcy, biedni i głupi. No ale czego można się spodziewać po filmie Roberta de Zero, którego obrzydliwa propaganda przeciwko Trumpowi pokazała jego prawdziwe oblicze?

Najpierw obejrzałem film, a potem zwiastun. Gdybym obejrzał odwrotnie moja ocena filmu byłaby niższa. Nie dość, że zwiastun streszcza 90% filmu to w dodatku zawiera większość kluczowych i najlepszych scen.