Dla twojej wiadomości są gorsze materiały na filmwebie (i to nawet z youtube), nie warte zamieszczenia (filmy krótkometrażowe, głupawe animacje, parodie). Jeśli bym nie nazwał filmu wprost fanfilmem, a filmem amatorskim lub video byłbyś zadowolony? Ta produkcja mimo, że jest niskobudżetowa, osiągnęła nie mały sukces. W czasach, gdy nie było youtube, sprzedawano go w tysiącach egzemplarzy na straganach w Ameryce. Był tak popularny, że w końcu Marvel zainterweniował, ale przedtem z stwórcą przeprowadzono wiele w wywiadów.

Poza tym jako fan komiksu o Spider-manie (do grudnia 2007, teraz ta seria osiągnęło dno dna), film bardziej przyjemniej mi się oglądało od wysokobudżetowej produkcji z 2002. Widać w nim zafascynowanie twórców Człowiekiem-Pająkiem, starano się oddać klimat i wierność oryginałowi, a aktorzy zagrali jak zawodowcy (zwłaszcza aktor grającego Green Goblina: połączenie kiczu, komiczności i szaleństwa postaci). Kicz filmu wynika tylko z braku dużych funduszy.