Wczoraj oglądałem jedynkę, dzisiaj dwójkę było ciężko, ale czasami trzeba się poświęcić. Film jest jak remake pierwszej części, tylko wydłużony do granic możliwości!
Takie filmy przeważnie trwają 80-90 minut a tutaj zaserwowano nam ponad 2 godziny wątpliwej rozrywki.
Połowa scen zbędnych jak np. wątek gejowski, rozmowa marco z noah, telefon od "taty", tańce bez końca i wiele innych.
Dziewczyna tak samo irytująca jak w jedynce, doszedł wątek z drugim chłopakiem który pewnie będzie rozwinięty w trójce.
Pomimo tego całego fejmu na ten chłam i przesłodzonej oceny, kto może niech omija z daleka! To jak pokazanie eLki na sektorze Widzewa, przyjście na mecz Lechii w barwach Arki czy dopingowanie Lecha na Żylecie.