Jest kilka nieścisłości. Zakładając, że faktycznie megalodony przetrwały 2 miliony lat pod dnem oceanu odizolowanego jakąś warstwą zmarzlinopodobną, to wątpliwe, by bez uszczerbku na zdrowiu nagle mogłyby wypłynąć na powierzchnie 11 tysięcy kilometrów w górę.
Idźmy dalej, 25 metrowy rekin atakuje ludzi przy brzegu. Zbyt duży by tak się stało.
No i akcje ze Stathamem jak chociażby ta ostatnia, gdy wbija harpun wyskakującemu megalodownowi. Obejrzyjcie a zobaczycie, że mocno naciągana scena. Pozdro dla tego, kto by w rzeczywistości tak zrobił.
Poza tym film spoko ;)